Co dzisiaj gotujesz na obiad? 11

25 lipca 2017 00:14 / 4 osobom podoba się ten post
Czyli dobrze ,że to menu o północy podałaś.Ważne dwa dni.
25 lipca 2017 09:09 / 5 osobom podoba się ten post
Dzisiaj chyba znowu będzie kartoflanka, tym razem z bratwurstem i wędzoną szynką. 
Po wczorajszym obżarstwie nawet śniadania nie jadłam.
25 lipca 2017 09:21 / 4 osobom podoba się ten post
Zupka pieczarkowa
25 lipca 2017 09:27 / 4 osobom podoba się ten post
Kobietka

Zupka pieczarkowa :mniam:

i co ? i już ? 
25 lipca 2017 09:43 / 3 osobom podoba się ten post
Kartoflanka z wczoraj
25 lipca 2017 09:51 / 3 osobom podoba się ten post
Sos bolognese, własnoręcznie zrobiony, makaron penne,sałata z czosnkowym winegretem.
25 lipca 2017 09:58 / 3 osobom podoba się ten post
ORIM

i co ? i już ? :-)

Już
25 lipca 2017 10:12 / 9 osobom podoba się ten post
Fioletowa kuchnia dzisiaj serwuje:
Zdrowe kartofle z niemieckich pol,nawozone obornikiem konskim,gotowane w osolonej wodzie z dodatkiem galazki kopru.
Do tego filet z pstraga,swiezy,zakupiony na niemieckim rybnym bazarze,marynowany w oliwie z dodatkiem drobno posiekanej,bialej cebuli,soku z cytryny,aromatycznej cytrynowej skorki,zielonego koperku oraz naci pietruszki prosto z czarnej,kontrastujacej pieknie z zielenia doniczki(zakupionej  w promocji za jeden eurasek). Calosc oproszona sola morska swiezo mielona,i takimze pieprzem.
Podopieczna zazyczyla sobie panierke wiec przygotowalam migdalowa. Posiekne migdaly wymieszalam z ekologiczna maka,ale niestety...nie sadze,ze przenica uzyta do jej wyrobu rosla na polskich polach,uzylam wiec niemieckiej maki. Rybe zanurzalam na chwile w malowniczo roztrzepanym bialku i obtaczalam w panierce. Smazona bedzie krotko na rzepakowym oleju,rafinowanym,oczywiscie z pierwszego tloczenia.
Do calosci podany zostanie sos przygotowany na bazie listkow bazylii i smietany,z dodatkiem odrobiny czosnku  i soku z cytryny. Calosc doprawiona sola,pieprzm oraz cukrem (miejsce pochodzenia nieznane gdyz cukier zostal przesypany do odpowiedniego do jego przchowywania naczynia,tym samym pozbwiono go etykiety.)
Calosci dania dopelni surowka z marchewki ze zdrowych ogrodow kuzynki podopiecznej,dosmaczona sosem z oliwy i soku z cytryny.

Wersja dla wolniej myslacych,czytajacych,piszacych,czy co tam kto sobie chce.
Kartofle z wody,ryba smazona z sosem bazyliowym,surowka z marchwi
25 lipca 2017 10:16 / 4 osobom podoba się ten post
Kobietka

Już :uśmiech ona:

To na bogato 
25 lipca 2017 10:27 / 6 osobom podoba się ten post
fioletowa.mysz

Fioletowa kuchnia dzisiaj serwuje:
Zdrowe kartofle z niemieckich pol,nawozone obornikiem konskim,gotowane w osolonej wodzie z dodatkiem galazki kopru.
Do tego filet z pstraga,swiezy,zakupiony na niemieckim rybnym bazarze,marynowany w oliwie z dodatkiem drobno posiekanej,bialej cebuli,soku z cytryny,aromatycznej cytrynowej skorki,zielonego koperku oraz naci pietruszki prosto z czarnej,kontrastujacej pieknie z zielenia doniczki(zakupionej  w promocji za jeden eurasek). Calosc oproszona sola morska swiezo mielona,i takimze pieprzem.
Podopieczna zazyczyla sobie panierke wiec przygotowalam migdalowa. Posiekne migdaly wymieszalam z ekologiczna maka,ale niestety...nie sadze,ze przenica uzyta do jej wyrobu rosla na polskich polach,uzylam wiec niemieckiej maki. Rybe zanurzalam na chwile w malowniczo roztrzepanym bialku i obtaczalam w panierce. Smazona bedzie krotko na rzepakowym oleju,rafinowanym,oczywiscie z pierwszego tloczenia.
Do calosci podany zostanie sos przygotowany na bazie listkow bazylii i smietany,z dodatkiem odrobiny czosnku  i soku z cytryny. Calosc doprawiona sola,pieprzm oraz cukrem (miejsce pochodzenia nieznane gdyz cukier zostal przesypany do odpowiedniego do jego przchowywania naczynia,tym samym pozbwiono go etykiety.)
Calosci dania dopelni surowka z marchewki ze zdrowych ogrodow kuzynki podopiecznej,dosmaczona sosem z oliwy i soku z cytryny.

Wersja dla wolniej myslacych,czytajacych,piszacych,czy co tam kto sobie chce.
Kartofle z wody,ryba smazona z sosem bazyliowym,surowka z marchwi :-)

Ja to z tych wolniej ...uważniej czytających ...
MAMY CIĘ ....Też nie sądzę , żeby pszenica rosła na naszych , polskich polach ....Ta musi poniemiecka jest ....skoro " p r z e n i c a "
Jakby co ..to też Cię kocham Fioletto ....
25 lipca 2017 10:32 / 8 osobom podoba się ten post
ORIM

To na bogato :gotowanie::-)

U mnie też dziś na bogato
Pomidorowa z ryżem na niedzielnym rosole. Można nauczyć się niemieckiej oszczędności? Można
A po obiedzie powiem Ci jakie ochy i achy babcia wznosić będzie.
25 lipca 2017 10:57 / 7 osobom podoba się ten post
fioletowa.mysz

Fioletowa kuchnia dzisiaj serwuje:
Zdrowe kartofle z niemieckich pol,nawozone obornikiem konskim,gotowane w osolonej wodzie z dodatkiem galazki kopru.
Do tego filet z pstraga,swiezy,zakupiony na niemieckim rybnym bazarze,marynowany w oliwie z dodatkiem drobno posiekanej,bialej cebuli,soku z cytryny,aromatycznej cytrynowej skorki,zielonego koperku oraz naci pietruszki prosto z czarnej,kontrastujacej pieknie z zielenia doniczki(zakupionej  w promocji za jeden eurasek). Calosc oproszona sola morska swiezo mielona,i takimze pieprzem.
Podopieczna zazyczyla sobie panierke wiec przygotowalam migdalowa. Posiekne migdaly wymieszalam z ekologiczna maka,ale niestety...nie sadze,ze przenica uzyta do jej wyrobu rosla na polskich polach,uzylam wiec niemieckiej maki. Rybe zanurzalam na chwile w malowniczo roztrzepanym bialku i obtaczalam w panierce. Smazona bedzie krotko na rzepakowym oleju,rafinowanym,oczywiscie z pierwszego tloczenia.
Do calosci podany zostanie sos przygotowany na bazie listkow bazylii i smietany,z dodatkiem odrobiny czosnku  i soku z cytryny. Calosc doprawiona sola,pieprzm oraz cukrem (miejsce pochodzenia nieznane gdyz cukier zostal przesypany do odpowiedniego do jego przchowywania naczynia,tym samym pozbwiono go etykiety.)
Calosci dania dopelni surowka z marchewki ze zdrowych ogrodow kuzynki podopiecznej,dosmaczona sosem z oliwy i soku z cytryny.

Wersja dla wolniej myslacych,czytajacych,piszacych,czy co tam kto sobie chce.
Kartofle z wody,ryba smazona z sosem bazyliowym,surowka z marchwi :-)

Jessssuuu ,Fioletko umarłam 
Wybieram opis nr.1 ,najarałam się czytając go...
25 lipca 2017 11:05 / 7 osobom podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

:smiech3:Ja to z tych wolniej ...uważniej czytających ...
MAMY CIĘ :lol3: ....Też nie sądzę , żeby pszenica rosła na naszych , polskich polach ....Ta musi poniemiecka jest ....skoro " p r z e n i c a "
Jakby co ..to też Cię kocham Fioletto ....:smiech3: :smiech3: :smiech3:

Co jej tak wytykasz  Ja też robię kardynalne błędy ale to się dzieje jak jestem pomiędzy niemieckim i polskim językiem  Pewnie Fioletka ma tak samo. 
Dzisiaj po śniadanku znowu dusykutowałyśmy z żoną i wyobraźcie sobie tak się zawiesiłam, że nie mogłam sobie przypomnieć nazwiska Rydzyka. Dopiero jak sobie przypomniałam wątek Paola to zaskoczyłam  Czyli na cuś ten temat jest zdatny.
25 lipca 2017 11:10 / 3 osobom podoba się ten post
ORIM

To na bogato :gotowanie::-)

Człowieku, my tutaj obie z babcią torebkę ryżu mamy na 2 dni, a Ty mi tu takie.....zarzuty....?
25 lipca 2017 11:11 / 5 osobom podoba się ten post
Mycha

Co jej tak wytykasz :lol1: Ja też robię kardynalne błędy ale to się dzieje jak jestem pomiędzy niemieckim i polskim językiem :-) Pewnie Fioletka ma tak samo. 
Dzisiaj po śniadanku znowu dusykutowałyśmy z żoną i wyobraźcie sobie tak się zawiesiłam, że nie mogłam sobie przypomnieć nazwiska Rydzyka. Dopiero jak sobie przypomniałam wątek Paola to zaskoczyłam :lol1: Czyli na cuś ten temat jest zdatny.

To żadne wytykanie . To sama radocha wyłapać coś u Fioletty ....Toż to jak taka maleńka wisienka na torcie ...na którą czai się kilkadziesiąt osób