25 listopada 2017 15:34 / 8 osobom podoba się ten post
hawanaMoze dlatego, ze pracujesz dlugo na jednym miejscu? Ja je zmieniam, wiec moja stawka rosnie. Jednak nie caly czas, bo biore tez oferty mniej platne ale tez mniej wymagajace, zeby odpoczac.
Ponadto wspolpracuje obecnie z dwoma agencjami i mam przez to wiekszy wybor.
Moze nawet moje agencje sie lubia?:-)
Mnie zadowala to, ze mam krotkie turnusy. Ile wynegocjuje to moje. Nie kazdy tak chce, bo podroze mecza.
Jestem tutaj ponad 2,5 roku. BYłam tzw opiekunką "na próbę", bo rodzina tutaj nie była pewna, czy taka opcja się sprawdzi i sprawdziła się. Rzadko mam zmienniczki, bo najczęściej wracałam do Polski,kiedy córka Dziadków miała wolne (jest nauczycielką). Funkcjonowało to dosyć dobrze. Rodzina fajna, mam piętro dla siebie, ale wyremontowałam swoje mieszkanie w Polsce i chcę tam częściej przebywać. Będę brała krótsze zlecenia i nie będę wracać w te same miejsca (przynajmniej tak się postaram). Raz, aby zobaczyć coś nowego, a po drugie, aby siebie nie przywiazywać do rodziny i rodziny do mnie, jak to ma miejsce tutaj, bo teraz to dla obydwóch stron jest ciężkie. Mam dwoje podopiecznych, których stan się zmienia i oprócz tego prawie cały czas jestem za kółkiem. Rozmawiałam z firmą o podwyżce i wyżebrałam 30 E, bo podobno tyle mogą. A to nieprawda. Osoby , które mnie zastępowały miały wyższe stawki (niewiele, ale przynajmniej miały zaokrągloną cyferkę w górę). Nie żałuję im tego, niech mają jak najwięcej, tylko troszkę mi żal, że moja firma nie docenia opiekunek z dłuższym stażem przy tych samych podopiecznych,które na tym miejscu się sprawdziły i z lepszym językiem. Mój błąd jest taki, że nie za bardzo umiem walczyć o swoje, jednak wiem, że za taką stawkę do dwóch osób już nie pojadę.
Może wpadnę z deszczu pod rynnę, ale przynajmniej czegoś nowego spróbuję.