Nie płacz, możemy wspólnie przepić ;)
Nie płacz, możemy wspólnie przepić ;)
Taka beksa się zrobiłam. ....
Chwalę się i jednocześnie płaczę, coś za często mnie doceniają finansowo.
Mają ludzie problemy :smiech3:. Ja dostanę własnoręcznie pieczone ciateczka w pięknej folijce czy innym celofanie :je babeczke:
Mają ludzie problemy :smiech3:. Ja dostanę własnoręcznie pieczone ciateczka w pięknej folijce czy innym celofanie :je babeczke:
To mi zazdrość... Na święta będę jadła co prawda Kartoffelsalat z parówką, ale Wigilia będzie poza domem... :-) Jedziemy z pdp w gości... :tanczy: Nie, nie zrobię sobie tego i tej kartoffelsalat nie będę jadła na BN... zrobię naszą polską jarzynową... :-)
A ja nie wiem co i gdzie będę jadła. Jeszcze trwają narady :yahoo:. Podopieczna śpi minimum 18 godzin na dobę, ale może na święta będzie inaczej? Dla siebie zamówiłam składniki na jarzynową sałatkę, 100 gram szynki i zupę grzybową z torebki. Z głodu nie umrę, a jak jakimś cudem uda się nam gdzieś wyjść (pięcioro dzieci i tyleż zaproszeń) to też fajnie.
Podziękowanie- premia za moją krótką , bo raptem dwytygodniową pracę .
Płakać jak Basiunia48+ nie mam zamiaru:smiech3:
Podziękowanie- premia za moją krótką , bo raptem dwytygodniową pracę .
Płakać jak Basiunia48+ nie mam zamiaru:smiech3: