Smutne to bardzo. Dbaj przede wszystkim o to, zeby sie nie odwodnila.

Smutne to bardzo. Dbaj przede wszystkim o to, zeby sie nie odwodnila.
Będzie dobrze.Jutro muszę Ją trochę posadzić.Potem postawić na nogi i powolutku do przodu.:aniolki:
Dziękuję za życzenia.Dobrze,że Jesteście.Buziaki.Helena.:buziaki2:
Dziękuję za życzenia.Dobrze,że Jesteście.Buziaki.Helena.:buziaki2:
To jakas grypa?
Ponoć jakiś wirus tu panujący.Coś w rodzaju grypy jelitowej.Zero kontaktu,bardzo niskie ciśnienie 90/50.Wogóle nie mogła ustać na nogach,biegunka,próba wymiotów.Ale moje Niemki spisały się na medal.Wezwana na pomoc sąsiadka zjawiła się błyskawicznie.To Ona wszystko załatwiła z lekarką.Lekarka była w ciągu kilku minut.Wszystkie lekarstwa odstawione do poniedziałku.Zlecenie na krzesło toaletę,opiekunka prawna przywiozła w trymiga.Kupione maseczki,abym się nie zaraziła.Biegunki nie ma,wymiotów też.Tylko paskudny kaszel.Będzie dobrze.
Jesli kaszle, oklepuj plecy. I dawaj pic, do oporu.:aniolki:
Dziękuję za radę.Daję R.pić,karmię.Musi być dobrze.:buziaki1: