Jak minął dzień 3

22 maja 2019 12:04 / 2 osobom podoba się ten post
Luke

Kawka przed obiadkiem:pije kawe:, była koordynatorka, wszystko ok. Nową umowę do podpisu przywiozła, a jak za tydzień wróci tutaj znowu, to ją otrzymam. Poprzednio przywiozła umowę na to zlecenie. Deszczyk kropi, po obiadku chyba przytulę podusię, haha.

Jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma ...
22 maja 2019 12:08 / 2 osobom podoba się ten post
Konwalia08

Jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma ...:hihi:

Nie podśmiechuj się 
22 maja 2019 12:14 / 5 osobom podoba się ten post
Ewelina645

Dziś rano dostałam wiadomość od taty o śmierci mojej cioci ( siostry mamy ) od wielu lat chorowała na raka mózgu . Najpierw był guz po operacji okazało się że będą przerzuty .. doszła cukrzyca i inne dolegliwości w zeszłym tygodniu trafiła do szpitala bo przewróciła się i złamała biodro była w Elblągu na operacji ale wczoraj wieczorem źle się czula , nie wiem dokładnie i podjęto decyzję o transporcie do szpitala w Olsztynie i tam dziś nad ranem o 4 zmarła .. kobieta w kwietniu skończyła 60 lat ..
Mój chłop zostawił w pracy lub zgubił telefon
Teraz nie ma z nim kontaktu i nie wiadomo czy ktoś już sobie wziął czy leży gdzieś w szafce ..
Co za dzień ..

Bardzo mi przykro bo to bliska osoba. Jakie życie jest kruche. Przytulam Cie
mocno.  Ale patrz jak los kieruje naszym zyciem. Tak musiało być, że i tak stąd zjeżdżasz wcześnie bo inaczej byś pewnie szukała zastępstwa. Nic nie dzieje się bez przyczyny.  I co można w życiu planować, jak będzie na emeryturze jak tutaj człowiek nie wiadomo czy jej doczeka. Cieszmy się każdym dniem i dziękujmy Bogu, że dany nam był kolejny dzień i tyle. Żyjmy dziś i co najwyżej jutro bo więcej nie ma co wybiegać. 
22 maja 2019 12:23 / 2 osobom podoba się ten post

Też przytulam
22 maja 2019 12:57 / 5 osobom podoba się ten post
Dusia1978

Bardzo mi przykro bo to bliska osoba. Jakie życie jest kruche. Przytulam Cie
mocno. :aniolki: Ale patrz jak los kieruje naszym zyciem. Tak musiało być, że i tak stąd zjeżdżasz wcześnie bo inaczej byś pewnie szukała zastępstwa. Nic nie dzieje się bez przyczyny.  I co można w życiu planować, jak będzie na emeryturze jak tutaj człowiek nie wiadomo czy jej doczeka. Cieszmy się każdym dniem i dziękujmy Bogu, że dany nam był kolejny dzień i tyle. Żyjmy dziś i co najwyżej jutro bo więcej nie ma co wybiegać. 

Jakoś jeszcze nie chce mi się wierzyć . Ciotka nie miała łatwego charakteru tak jak moja mama czy babcia . Wszystkie pystkate zadziorne awanturnicze .. Moja babcia przeżywa to najgorzej , miała nie całe 30 lat gdy umarł jej mąż a mój dziadek ( dostał rozległego udaru z zawałem serca i spadł z rusztowania będąc w pracy ) potem parę lat później zmarł pierwszy syn potem w 2009 drugi zapił się na śmierć . W 2014 zmarł mój wujek 86 lat brat babci ( umarł na moich rękach ) bo opiekowałam się nim jak zachorował na zapalenie płuc i teraz ciocia .. strasznie kruche te życie... 
22 maja 2019 13:16 / 4 osobom podoba się ten post
Ewelina645

Jakoś jeszcze nie chce mi się wierzyć . Ciotka nie miała łatwego charakteru tak jak moja mama czy babcia . Wszystkie pystkate zadziorne awanturnicze .. Moja babcia przeżywa to najgorzej , miała nie całe 30 lat gdy umarł jej mąż a mój dziadek ( dostał rozległego udaru z zawałem serca i spadł z rusztowania będąc w pracy ) potem parę lat później zmarł pierwszy syn potem w 2009 drugi zapił się na śmierć . W 2014 zmarł mój wujek 86 lat brat babci ( umarł na moich rękach ) bo opiekowałam się nim jak zachorował na zapalenie płuc i teraz ciocia .. strasznie kruche te życie... 

Każdy ma jakiś pokręcony życiorys. Nie tylko u Ciebie było ciekawie. Takie życie. 
22 maja 2019 13:57 / 5 osobom podoba się ten post
Ewelina, bardzo to przykre. Jak Dusia pisze, trzeba cieszyć się tym, co jest teraz, bo życie kruche bywa...
22 maja 2019 18:02 / 2 osobom podoba się ten post
Luke

Nie podśmiechuj się:-( :smiech3:

Ale Ty brzydko napisałeś mam namyślić końcówkę
22 maja 2019 18:02 / 3 osobom podoba się ten post
Ewelina645

Jakoś jeszcze nie chce mi się wierzyć . Ciotka nie miała łatwego charakteru tak jak moja mama czy babcia . Wszystkie pystkate zadziorne awanturnicze .. Moja babcia przeżywa to najgorzej , miała nie całe 30 lat gdy umarł jej mąż a mój dziadek ( dostał rozległego udaru z zawałem serca i spadł z rusztowania będąc w pracy ) potem parę lat później zmarł pierwszy syn potem w 2009 drugi zapił się na śmierć . W 2014 zmarł mój wujek 86 lat brat babci ( umarł na moich rękach ) bo opiekowałam się nim jak zachorował na zapalenie płuc i teraz ciocia .. strasznie kruche te życie... 

22 maja 2019 18:26 / 2 osobom podoba się ten post
Ewelina645

Jakoś jeszcze nie chce mi się wierzyć . Ciotka nie miała łatwego charakteru tak jak moja mama czy babcia . Wszystkie pystkate zadziorne awanturnicze .. Moja babcia przeżywa to najgorzej , miała nie całe 30 lat gdy umarł jej mąż a mój dziadek ( dostał rozległego udaru z zawałem serca i spadł z rusztowania będąc w pracy ) potem parę lat później zmarł pierwszy syn potem w 2009 drugi zapił się na śmierć . W 2014 zmarł mój wujek 86 lat brat babci ( umarł na moich rękach ) bo opiekowałam się nim jak zachorował na zapalenie płuc i teraz ciocia .. strasznie kruche te życie... 

22 maja 2019 18:28 / 2 osobom podoba się ten post
Ewelina645

Dziś rano dostałam wiadomość od taty o śmierci mojej cioci ( siostry mamy ) od wielu lat chorowała na raka mózgu . Najpierw był guz po operacji okazało się że będą przerzuty .. doszła cukrzyca i inne dolegliwości w zeszłym tygodniu trafiła do szpitala bo przewróciła się i złamała biodro była w Elblągu na operacji ale wczoraj wieczorem źle się czula , nie wiem dokładnie i podjęto decyzję o transporcie do szpitala w Olsztynie i tam dziś nad ranem o 4 zmarła .. kobieta w kwietniu skończyła 60 lat ..
Mój chłop zostawił w pracy lub zgubił telefon
Teraz nie ma z nim kontaktu i nie wiadomo czy ktoś już sobie wziął czy leży gdzieś w szafce ..
Co za dzień ..

22 maja 2019 18:29 / 2 osobom podoba się ten post
Konwalia08

Ale Ty brzydko napisałeś mam namyślić końcówkę:bije2::hihi:

Konwaliijko sorry a to miało być przez "h"? 
22 maja 2019 18:34 / 1 osobie podoba się ten post
Luke

Konwaliijko sorry:boi sie: a to miało być przez "h"? :-(:smiech3:

Rożnie piszą w zależności od stanu umysłu
22 maja 2019 18:39 / 1 osobie podoba się ten post
Konwalia08

Rożnie piszą w zależności od stanu umysłu:smiech3:

22 maja 2019 19:44 / 3 osobom podoba się ten post
Pytanie z innej beczki
Co powinny zawierać odpowiednio napisane referencje od rodziny niemieckiej ?