Co dzisiaj gotujesz na obiad? 14

26 lipca 2019 14:47 / 2 osobom podoba się ten post
Gusia29

Mleczko,smaka mi na te kluchy narobiłaś, ale jak je zrobić?
Ser, jajko, mąka?
Ile czego ma być?

Wiem, ze gotowanie na oko może zaszkodzić potrawie, ale ja tak robię .
Biorę pudełko sera dodaję jajko ze 2 łyżki mąki i bułkę tartą ( nie tą ze sklepu, bo wyjdzie kit ) mieszam wszystko konsystencja jak na kotlety mielone . Jak za rzadkie dodaj bułki tartej . I szybciutko w gotującą się wodę wkładaj knedle uformowane w kulkę w środku jakiś miękki owoc .Wypłyna na wierzch pogotuj ze 2 min. i gotowe . W między czasie przygotuj na patelni roztopione masło z przysmazona bułka tarta ( ma być sypkie ) i dodaj cukier . Knedle włóz do bułki na patelni obtocz i na talerz . Na skraju talerza połóż odrobinę dżemu i posyp oczywiście knedle cukrem pudrem .  Pychota .
26 lipca 2019 16:38 / 1 osobie podoba się ten post
Mleczko

Wiem, ze gotowanie na oko może zaszkodzić potrawie, ale ja tak robię .
Biorę pudełko sera dodaję jajko ze 2 łyżki mąki i bułkę tartą ( nie tą ze sklepu, bo wyjdzie kit ) mieszam wszystko konsystencja jak na kotlety mielone . Jak za rzadkie dodaj bułki tartej . I szybciutko w gotującą się wodę wkładaj knedle uformowane w kulkę w środku jakiś miękki owoc .Wypłyna na wierzch pogotuj ze 2 min. i gotowe . W między czasie przygotuj na patelni roztopione masło z przysmazona bułka tarta ( ma być sypkie ) i dodaj cukier . Knedle włóz do bułki na patelni obtocz i na talerz . Na skraju talerza połóż odrobinę dżemu i posyp oczywiście knedle cukrem pudrem .  Pychota .

Matko jaki ser ???nazwę pliss
26 lipca 2019 16:58 / 2 osobom podoba się ten post
Mleczko,dzięki za przepis, już jak czytam,to mi ślinka cieknie Nie cytuję, żeby tasiemiec jakiś do tych klusek się nie wkręcił 
Wypróbuję na pewno, nigdy nie robiłam z sera,zawsze knedle były u mnie z ciasta z gotowanych ziemniaków 
Pozdrawiam 
26 lipca 2019 18:05
dorotee

Lukowa zupka w zmienionym wydaniu!

i jakie wrażenia dla podniebienia ?
26 lipca 2019 18:14 / 3 osobom podoba się ten post
Dziś jadłem zupkę flaczkową czeską - w oryginale nazwa jej brzmi...dršťková polévka (na bazie naszych flaków, tylko rozrzedzona i zagęszczoną mąką). Czesi nie robią flaków, a tę zupę, gdy mam okazję, zawsze u nich jem, bo mi smakuje...w ogóle flaczki mi smakują. Jutro odpoczywam w domku, to zrobię naleśniki, a po południu przygotuję na niedzielny obiad tę curry zupę z łososia. W niedzielę ta zupka, i łosoś zapiekany albo smażony...I tak dla dwójki zrobię filet z piesi, bo na łososia mówią bee... Ale...ale teściowej może moje menu zasmakuje...wszak jest emerytką i wcale jej się nie przelewa
26 lipca 2019 19:07 / 3 osobom podoba się ten post
Luke

Dziś jadłem zupkę flaczkową czeską - w oryginale nazwa jej brzmi...dršťková polévka (na bazie naszych flaków, tylko rozrzedzona i zagęszczoną mąką). Czesi nie robią flaków, a tę zupę, gdy mam okazję, zawsze u nich jem, bo mi smakuje...w ogóle flaczki mi smakują. Jutro odpoczywam w domku, to zrobię naleśniki, a po południu przygotuję na niedzielny obiad tę curry zupę z łososia. W niedzielę ta zupka, i łosoś zapiekany albo smażony...I tak dla dwójki zrobię filet z piesi, bo na łososia mówią bee...:-(:smiech3: Ale...ale teściowej może moje menu zasmakuje:bravo:...wszak jest emerytką i wcale jej się nie przelewa:-(:smiech2:

Flaki to drstky po czesku  Jak znalazł zupa własnie dla teściowej- choćby ze względu na nazwę 
26 lipca 2019 19:48 / 1 osobie podoba się ten post
Konwalia08

Matko jaki ser ???nazwę pliss

Na pewno nie cheddar 
 
26 lipca 2019 19:51 / 1 osobie podoba się ten post
Luke

i jakie wrażenia dla podniebienia ?:-)

Wykwintne nawet Margaret w smakowało 
26 lipca 2019 20:26 / 2 osobom podoba się ten post
dorotee

Wykwintne:-) nawet Margaret w smakowało :niebo pieklo:

To co mi pozostało? Tylko się cieszyć z przepisu odszukanego przez mojego pdp z gazety sprzed kilku lat
A tak  to Ci powiem, że następnym razem dam nie 400 ml śmietany, a 350. Na jutro też mam 2 opakowania po 180 ml
26 lipca 2019 20:30 / 2 osobom podoba się ten post
tina 100%

Flaki to drstky po czesku :-) Jak znalazł zupa własnie dla teściowej- choćby ze względu na nazwę :hihi:

Ty mi tu nic nie implikuj mojej teściowej bo ona taka kochana... 
... Jak śpi... 
26 lipca 2019 21:07 / 2 osobom podoba się ten post
Luke

To co mi pozostało? Tylko się cieszyć z przepisu odszukanego przez mojego pdp z gazety sprzed kilku lat:-):smiech3:
A tak :plotki: to Ci powiem, że następnym razem dam nie 400 ml śmietany, a 350. Na jutro też mam 2 opakowania po 180 ml:-)

Śmietany to ja dałam tyle o ile  miałam tylko 200 ml , niecałe zużyłam . Starczy , a w taki upał to nie jadamy tak suto.
26 lipca 2019 21:18 / 1 osobie podoba się ten post
Mleczko

Na pewno nie cheddar :mniam:
 

Ja na serio pytam bo chcę zrobić
26 lipca 2019 21:20 / 1 osobie podoba się ten post
Luke

To co mi pozostało? Tylko się cieszyć z przepisu odszukanego przez mojego pdp z gazety sprzed kilku lat:-):smiech3:
A tak :plotki: to Ci powiem, że następnym razem dam nie 400 ml śmietany, a 350. Na jutro też mam 2 opakowania po 180 ml:-)

Ulej  10 ml to będzie 350 ml z dokładnością aptekarską
26 lipca 2019 21:21 / 1 osobie podoba się ten post
Konwalia08

Ja na serio pytam bo chcę zrobić:-)

Quark . 
26 lipca 2019 21:22 / 1 osobie podoba się ten post
Luke

Ty mi tu nic nie implikuj mojej teściowej:klotnia: bo ona taka kochana... :nie wolno:
:smiech3:... Jak śpi... :smiech2:

I nie piłuje