Odliczam dni 19

11 listopada 2019 08:33 / 5 osobom podoba się ten post
Werska

Jutro wieczorem kierunek- dom. A może w nocy. A może nad ranem:-) Do 14 mam mieć informację od kierowcy busa. Właściwie obojętnie, o której, byle nie za długo jechać. Ostatnio 29 godzin- różne przestoje były. To chyba rekord. A najkrócej to 20- jak jechałam ja i jedna pani tylko. Najczęściej 24. To mam nadzieję, że we środę w domu będę:-)

Jak już człowiek wie, że jedzie to nieważne o której ten bus będzie tylko żeby był. A potem już tylko czekać szczęśliwego finału podróży czego Ci życzę i innym podróżującym. 
11 listopada 2019 08:44 / 5 osobom podoba się ten post
Werska

Jutro wieczorem kierunek- dom. A może w nocy. A może nad ranem:-) Do 14 mam mieć informację od kierowcy busa. Właściwie obojętnie, o której, byle nie za długo jechać. Ostatnio 29 godzin- różne przestoje były. To chyba rekord. A najkrócej to 20- jak jechałam ja i jedna pani tylko. Najczęściej 24. To mam nadzieję, że we środę w domu będę:-)

....nie żebym  się  chwaliła ale ja 5 godzinek jadę  Najważniejsze  to  , żeby  szczęśliwie ...
11 listopada 2019 09:40 / 5 osobom podoba się ten post
Damessa

....nie żebym  się  chwaliła ale ja 5 godzinek jadę :-) Najważniejsze  to  , żeby  szczęśliwie ...
:hejka:

No nie przeskoczę. Samolotem pewnie by szybciej za wiele nie było- do Warszawy dojechać- nie za późno, zeby na spokojnie się odprawić, potem lot do Stuttgartu, potem na dworzec PKP, no i tu szybko- co pół godziny jadą pociągi tutaj. Jedzie się godzinę. I to z bagażami... No nie, parę godzin szybciej. Z kilkoma przesiadkami.
11 listopada 2019 09:47 / 5 osobom podoba się ten post
Werska

No nie przeskoczę. Samolotem pewnie by szybciej za wiele nie było- do Warszawy dojechać- nie za późno, zeby na spokojnie się odprawić, potem lot do Stuttgartu, potem na dworzec PKP, no i tu szybko- co pół godziny jadą pociągi tutaj. Jedzie się godzinę. I to z bagażami... No nie, parę godzin szybciej. Z kilkoma przesiadkami.

W Polsce mieszkam  przy granicy....a obecna sztela  to północ  ...tak ok.400km.
11 listopada 2019 10:29 / 5 osobom podoba się ten post
Damessa

W Polsce mieszkam  przy granicy....a obecna sztela  to północ  ...tak ok.400km.:oczko2:

Ło to na mopiku idzie 
11 listopada 2019 10:30 / 5 osobom podoba się ten post
Werska szczesliwej podróży i krótkiej tzn.w granicach rozsądku
11 listopada 2019 11:35 / 6 osobom podoba się ten post
Konwalia08

Werska:-) szczesliwej podróży i krótkiej tzn.w granicach rozsądku:-):flaga Polski:

Dziękuję!
No i cały czas sobie powtarzam- czaruję- żeby bezpiecznie, w miłym towarzystwie, szybko. W tej kojelności
11 listopada 2019 11:45 / 4 osobom podoba się ten post
Werska

Dziękuję!
No i cały czas sobie powtarzam- czaruję- żeby bezpiecznie, w miłym towarzystwie, szybko. W tej kojelności:-)

Ja też życzę Ci tego i dokładnie w takiej kolejności 
 
11 listopada 2019 12:39 / 6 osobom podoba się ten post
A ja tak z nudów. 
Zostało mi :
5x poniedziałek
5x wtorek
4x środa
4x czwartek
4x piątek4x sobota 
4x niedziela
 
 

 
 
 
11 listopada 2019 14:37 / 4 osobom podoba się ten post
Dusia1978

A ja tak z nudów. :-):hihi:
Zostało mi :
5x poniedziałek
5x wtorek
4x środa
4x czwartek
4x piątek4x sobota 
4x niedziela
 
 
:radosc1::radosc::radosc1:
 
 
 

Ja Ci powiem twórcza jesteś rachunek prawdopodobieństwa to przy Tobie pikuś 
11 listopada 2019 14:52 / 3 osobom podoba się ten post
Konwalia08

Ja Ci powiem twórcza jesteś:-) rachunek prawdopodobieństwa to przy Tobie pikuś :-)

Nie pamiętam już rachunku prawdopodobieństwa. Musiałabym sobie odgrzebać wiadomości i ze szkoły średniej i że że studiów.  o co tam chodziło?
11 listopada 2019 15:12 / 4 osobom podoba się ten post
Werska

Dziękuję!
No i cały czas sobie powtarzam- czaruję- żeby bezpiecznie, w miłym towarzystwie, szybko. W tej kojelności:-)

Też życzę Ci szczęśliwej podróży, miłych chwil w gronie rodzinnym, no i zamelduj się po przyjeździe do domku. Tradycyjnie wirtualnego buziaka na drogę
11 listopada 2019 15:29 / 3 osobom podoba się ten post
Dusia1978

Nie pamiętam już rachunku prawdopodobieństwa. Musiałabym sobie odgrzebać wiadomości i ze szkoły średniej i że że studiów. :bezradny: o co tam chodziło?

Chodzi o to  prawdopodobnie już niebawem na Twoim rachunku bankowym pojawi się wypłata mimo tych ciężkich Twoich obliczeń z udziałem dni tygidnia
11 listopada 2019 15:34 / 4 osobom podoba się ten post
Luke

Też życzę Ci szczęśliwej podróży, miłych chwil w gronie rodzinnym, no i zamelduj się po przyjeździe do domku. Tradycyjnie wirtualnego buziaka na drogę:aniolki:

Łone się tylko przytulają czyli miziają
11 listopada 2019 15:59 / 3 osobom podoba się ten post
Konwalia08

Chodzi o to  prawdopodobnie już niebawem na Twoim rachunku bankowym pojawi się wypłata :-)mimo tych ciężkich Twoich obliczeń z udziałem dni tygidnia:-)

Może jutro będzie. Mam nadzieję bo mnie córka wydoila z ostatniego grosza....