Muzyka, która dodaje Ci sił 7

23 lutego 2022 20:32 / 2 osobom podoba się ten post
Pop mjuzika prawie w ogóle nie słucham. Jeżeli już to wolę polską muzykę w tym względzie.
 
To przełamię trend -Prodigy mix-lubię :) Dużo porozbijanych głów jak na SORZ-e, ale przymykam oko 
23 lutego 2022 21:51 / 4 osobom podoba się ten post
A ja dzisiaj słucham Procol Harum 
24 lutego 2022 08:46 / 2 osobom podoba się ten post
tina 100%

Pop mjuzika prawie w ogóle nie słucham. Jeżeli już to wolę polską muzykę w tym względzie.
 
To przełamię trend -Prodigy mix-lubię :) Dużo porozbijanych głów jak na SORZ-e, ale przymykam oko :-)

Zdarza mi sie tez zapotrzebowanie na taką muzykę - jakieś wewnętrzne napięcia sie wtedy uwalniają ?
24 lutego 2022 09:20 / 1 osobie podoba się ten post
Roman

Zdarza mi sie tez zapotrzebowanie na taką muzykę - jakieś wewnętrzne napięcia sie wtedy uwalniają ?

No nie utożsamiam się z tym czego słucham tak dogłębnie :) Lubię ten rodzaj muzyki-podobnie jak Chemical Brothers np, lub klasyke elektroniki J.M Jarre, czy nasz polski Marek Bliński. Ponadto synapsy przy niej pracują jak w najlepszym układzie scalonym, co mi pomaga przy moim dodatkowym zajęciu  A że mam teraz tego urodzaj to słuchawki na uszy( te nauszne ) i do boju. Bomba! 
Ale jest taka -hipoteza póki co w neuropsychiatrii, że ci co tworzą jakies związki przyczynowo -skutkowe, to faktycznie może cos im być, ale to dotyczy bardziej tych, którzy z jakiegoś subiektywnego powodu wczuwają się w teksty. U mnie to bardziej estetyczno- czy może bardziej pasująca do tłustego czwartku-hedonistyczna sprawa, jednak są utwory , kiedy jakies tam struny duszy drgają. 
24 lutego 2022 09:21 / 2 osobom podoba się ten post
Gusia29

Lubię Dawida. Bardzo lubię Darię. 
Ten duet, w tym utworze, coś pięknego. Nikt piękniej nie zaśpiewał, przynajmniej ja nie słyszałam.

Absolutnie - wrażliwie ( to poezja )?
24 lutego 2022 09:22 / 3 osobom podoba się ten post
Maluda

A ja dzisiaj słucham Procol Harum :-(

Też lubię. 
24 lutego 2022 09:43 / 3 osobom podoba się ten post
tina 100%

No nie utożsamiam się z tym czego słucham tak dogłębnie :) Lubię ten rodzaj muzyki-podobnie jak Chemical Brothers np, lub klasyke elektroniki J.M Jarre, czy nasz polski Marek Bliński. Ponadto synapsy przy niej pracują jak w najlepszym układzie scalonym, co mi pomaga przy moim dodatkowym zajęciu :pisanie na forum: A że mam teraz tego urodzaj to słuchawki na uszy( te nauszne ) i do boju. Bomba! 
Ale jest taka -hipoteza póki co w neuropsychiatrii, że ci co tworzą jakies związki przyczynowo -skutkowe, to faktycznie może cos im być, ale to dotyczy bardziej tych, którzy z jakiegoś subiektywnego powodu wczuwają się w teksty. U mnie to bardziej estetyczno- czy może bardziej pasująca do tłustego czwartku-hedonistyczna sprawa, jednak są utwory , kiedy jakies tam struny duszy drgają. 

Ja tez nie utożsamiam się - to raczej, rodzaj wyzwalacza tych ukrytych przed świadomością emocji . I tu - w zależności od rodzaju i nawiarstwien tych emocji - muzyka ( np przez Ciebie lubiana) wyzwala ten nadmiar. Daje upust - jednocześnie dostarcza wielu pozytywnych wrażeń. 
To wiesz... jak z pączkami - zdarzyło mi się jesc przepyszne, jedyne w swoim rodzaju . A innym razem w tym samym miejscu były takie sobie. Czy to wytworzyły się związki w neuronach miedzy jednym wspomnieniem - ugruntowanym w ośrodku radości - a drugim gdzie np piekarz zaspał i za mało produktów dał ... tak wiele zmiennych ?. Z muzyka jest (wg mnie) tak samo. 
Uwielbiam audycje Tomka Beksińskiego (z przeszłości ) Marek Bilinski tez tam gościł, lubie Black Sabbath, czy AC/DC ale to wewnętrzny klimat - albo ktoś z zewnątrz ??- popycha do akurat tej czy innej muzycznej podróży ??
 
czas na pączki ?
24 lutego 2022 09:52 / 2 osobom podoba się ten post
Roman

Ja tez nie utożsamiam się - to raczej, rodzaj wyzwalacza tych ukrytych przed świadomością emocji . I tu - w zależności od rodzaju i nawiarstwien tych emocji - muzyka ( np przez Ciebie lubiana) wyzwala ten nadmiar. Daje upust - jednocześnie dostarcza wielu pozytywnych wrażeń. 
To wiesz... jak z pączkami - zdarzyło mi się jesc przepyszne, jedyne w swoim rodzaju . A innym razem w tym samym miejscu były takie sobie. Czy to wytworzyły się związki w neuronach miedzy jednym wspomnieniem - ugruntowanym w ośrodku radości - a drugim gdzie np piekarz zaspał i za mało produktów dał ... tak wiele zmiennych ?. Z muzyka jest (wg mnie) tak samo. 
Uwielbiam audycje Tomka Beksińskiego (z przeszłości ) Marek Bilinski tez tam gościł, lubie Black Sabbath, czy AC/DC ale to wewnętrzny klimat - albo ktoś z zewnątrz ??- popycha do akurat tej czy innej muzycznej podróży ??
 
czas na pączki ?

U mnie tak sensoryczne odjazdy to muzyka klasyczna mi robi. Zwłaszcza jak jestem na koncercie i mnie zewsząd otacza. Wtedy się wtapiam, znikam. 
Elektronika do świadome sterowanie, choc to musi byc coś co lubię-fakt :) 
24 lutego 2022 10:25 / 3 osobom podoba się ten post
To ja tak cichutko ,na paluszkach pomiędzy wyszukanymi smaczkami? bardziej przyziemnie ,landrnka taka odświeżająca?
24 lutego 2022 10:53 / 3 osobom podoba się ten post
Jaka landrynka, najwyżej wafel, bo włosy sobie najwyraźniej sam obcina 
Cukiereczek nasz polski Mareczek jest tu !
24 lutego 2022 11:01 / 2 osobom podoba się ten post
Roman

Zdarza mi sie tez zapotrzebowanie na taką muzykę - jakieś wewnętrzne napięcia sie wtedy uwalniają ?

Też słucham czasami. Dzisiaj nie. Jestem wystarczająco rozedrgana. Taki wewnętrzny niepokój spowodowany sytuacją na Ukrainie 
24 lutego 2022 11:03 / 3 osobom podoba się ten post
tina 100%

Jaka landrynka, najwyżej wafel, bo włosy sobie najwyraźniej sam obcina :lol1:
Cukiereczek nasz polski Mareczek jest tu !

O,świetne ?
Dobra energia, odkleiłam się od kanapy i wiadomości w tv
24 lutego 2022 12:47 / 2 osobom podoba się ten post
tina 100%

Jaka landrynka, najwyżej wafel, bo włosy sobie najwyraźniej sam obcina :lol1:
Cukiereczek nasz polski Mareczek jest tu !

Ciągnie swój do swojego włosy mam na myśli ?ale nikt jeszcze od wafla mnie nie wyzwał raczej ,,poczochrana"? zawsze to coś najgorzej być nijakim ?
24 lutego 2022 13:07 / 2 osobom podoba się ten post
Konwalia08

Ciągnie swój do swojego włosy mam na myśli ?ale nikt jeszcze od wafla mnie nie wyzwał raczej ,,poczochrana"? zawsze to coś najgorzej być nijakim ?

Nie wiadomo co masz na myśli jak poczochrana jesteś  Marka Bilinskiego aż tak nie znam, aby wiedziec, gdzie on włosy ma, ale powiem Ci w sekrecie, że jakby miał takie jak moje, to by byka na pastwisko na warkoczu zaciągnął  
W liceum wołali na mnie Szelma 
24 lutego 2022 13:16 / 2 osobom podoba się ten post
tina 100%

Nie wiadomo co masz na myśli jak poczochrana jesteś :-) Marka Bilinskiego aż tak nie znam, aby wiedziec, gdzie on włosy ma, ale powiem Ci w sekrecie, że jakby miał takie jak moje, to by byka na pastwisko na warkoczu zaciągnął :lol2: 
W liceum wołali na mnie Szelma :oczko:

Ja nawiązałam do Roda ?moja fryzura to kompletny nieład artystyczny jakby mnie ktoś poczochrał jak kudłacza ,ale dziadek sie mnie nie boi ?A właściwie to nikt się mnie nie boi ?