Jak minął dzień 6

26 listopada 2019 22:43 / 4 osobom podoba się ten post
No proszę, jak szybko to działa. Informacje się sypią. Super!
26 listopada 2019 22:43 / 4 osobom podoba się ten post
JanOp1979

Dobry wieczór Szanownej Opiece

Cewnik naprąciowy(das Kondom urinal).
Zakładanie:
Myjemy, suszymy, dezynfekujemy ręce, zakładamy rękawice.
Na umytego, wysuszonego penisa nakładamy cewnik, rozwijając go ok. 2 do 3 cm, nie więcej jednak, niż długość żołędzia. Ściągamy napletek, wprowadzamy żołąłądź w kondom(trzymamy go w "koszyczku utworzonym z czterech palców: kciuka, wskazujacego, środkowego i serdecznego).
Przytrzymujemy dość mocno palcami z "koszyczka" żołędzia i rozwijamy kondom do mniej więcej połowy długości penisa. Trzymając obleczoną część penisa, chwytamy drugą ręką zawleczkę taśmy i rozwijamy go do całej długości penisa. Teraz obejmujemy nasadę penisa już w cewniku całą dłonią i  oddajemy jej ciepło, by zadziałał klej termiczny, przez ok. 30 sek. Podpinamy do ujścia cewnika rurkę worka na mocz, układamy odpowiednio i swobodnie przewód(by nie zagiął się podczas ruchów pdp), zabezpieczamy zapięciem do podkładu lub prześcieradła, zawieszamy worek na ramie łóżka(niżej niż pęcherz pdp). Sprawdzamy, czy zawór spustowy jest zamknięty, by rano nie mieć niespodzianki na podłodze.
Ważne informacje dodatkowe.
To, że cewnik potrafi spaść z penisa w czasie nocy to bajki dla naiwnych, oczywiście pod warunkiem, że jest on dobrze założony i rozwinięty na całej długości. Jest on dość trwale przyklejony i chyba że przy silnym, i bolesnym szarpaniu za przewód przez pdp, potrafi dopiero spaść. Ból w tym przypadku nie pozwala na jego wyszarpywanie. Ale mamy różnych gagatków.
! Oliwki, maści, kremów itp., do pachwin i okolic intymnych używamy dopiero PO nałożeniu cewnika.
O zdejmowaniu napiszę jutro!
Penisa u nasady trzeba dokładnie podgolić. Rozmiar cewnika musi być odpowiednio dobrany do fi penisa i jego długości( nie wzwiedzionego!).
Dyskretny, bezpieczny, nieinwazyjny w drogi moczowe i pęcherz. Na spacery, czy do długiego transportu, mobilny woreczek(0.5 do 1 L.poj.) mocowany do nogi w specjalnej opasce, bąź na rzep w nogawce spodni pdp.
 Przy zachowaniu ww. higieny podczas zakładania istnieją bardzo znikome szanse na zainfekowanie pdp.
Tyle z tym cacadłem, z mojego doświadczenia. Pikunio. Zapewniam. Malutki

Dobry wieczór przede wszystkimOpis bardzo konkretny .Jednak ja wzrokowiec 100% to nie pozostaje mi nic innego jak po powrocie do szpitala na oddział urologiczny pojechać, kuliżanke poprosić by mi na jakim fantomie pokazała, tak będzie najlepiej, co zobaczę to moje 
26 listopada 2019 22:45 / 4 osobom podoba się ten post
Werska

No proszę, jak szybko to działa. Informacje się sypią. Super!

Bo w końcu Konwalija nasza podjeła jakąś decyzję - klapnie, nie klapnie-poczekać na pewno będzie trzeba, ale aplikacje wysłac można.
26 listopada 2019 22:48 / 4 osobom podoba się ten post
tina 100%

Nasz nowy uzytkownik Jan zamieścil dokładny tutorial. Jak jest własciwie założony to nie powinien spaść. Ja miałam z tym do czynienia przez krótki okres- mocowało się to do skóry za pomocą kleju. Nie jest jednak zalecany, jak siusiak jest zbyt mały, ale z tym wzwodem to sobie wymyśliła :lol2:
 

No to se fajnie wymyśliła dodatkową robotę w pakiecie
26 listopada 2019 22:50 / 2 osobom podoba się ten post
tina 100%

Wyslę na emalię adresy firm w CH, jeśli chcesz. Tu się boję , bo mnie jeszcze Oli łupnie :-)

Chętnie a ja miałam zamiar do tej firmy którą kiedyś podałaś
26 listopada 2019 22:52 / 3 osobom podoba się ten post
Konwalia08

No to se fajnie wymyśliła dodatkową robotę w pakiecie:smiech3:

To samo pomyslałam 
26 listopada 2019 22:53 / 3 osobom podoba się ten post
Konwalia08

Chętnie a ja miałam zamiar do tej firmy którą kiedyś podałaś:-)

Mam jeszcze kilka, a tu dokładnych namiarów nie zamieszcze bo nie wolno.
26 listopada 2019 22:55 / 3 osobom podoba się ten post
Konwalia08

Dobry wieczór przede wszystkim:chaplin:Opis bardzo konkretny .Jednak ja wzrokowiec 100% to nie pozostaje mi nic innego jak po powrocie do szpitala na oddział urologiczny pojechać, kuliżanke poprosić by mi na jakim fantomie pokazała, tak będzie najlepiej, co zobaczę to moje :-)

Kup sobie w aptece- cewnik zewnetrzny to sie u nas nazywa- kosztuje kilka złotych. W domu poćwicz 
26 listopada 2019 22:57 / 2 osobom podoba się ten post
tina 100%

Bo w końcu Konwalija nasza podjeła jakąś decyzję - klapnie, nie klapnie-poczekać na pewno będzie trzeba, ale aplikacje wysłac można.

Ale ja się jeszcze muszę podszkolić nie ma tak dobrze Powoli ,powoli napisałam że po N R ale jeszcze nie wiem w jakim miesiącu 
26 listopada 2019 22:58 / 2 osobom podoba się ten post
tina 100%

Kup sobie w aptece- cewnik zewnetrzny to sie u nas nazywa- kosztuje kilka złotych. W domu poćwicz :-)

Na kim ?
26 listopada 2019 23:08 / 3 osobom podoba się ten post
tina 100%

Wyslę na emalię adresy firm w CH, jeśli chcesz. Tu się boję , bo mnie jeszcze Oli łupnie :-)

Tina, mój mail też jest dla znajomych widoczny 
Sama znalazłam tylko Caring Personal
26 listopada 2019 23:12 / 2 osobom podoba się ten post
Gusia29

Tina, mój mail też jest dla znajomych widoczny :-)
Sama znalazłam tylko Caring Personal

Nie ma problemu- jutro bedziecie z Konwalią miały.
26 listopada 2019 23:13 / 2 osobom podoba się ten post
Konwalia08

Na kim ?:smiech3:

Na kocie qrde 
26 listopada 2019 23:13 / 2 osobom podoba się ten post
Konwalia08

Na kim ?:smiech3:

No ciekawe jak by zareagował mój zareagował na taką propozycję
A co do pracy- dziś usłyszałam w mojej firmie, że potrzeba 1. dobry język, 2. referencje (podobno trzy, ale jak ktoś pracował w jednym miejscu? albo dwóch?), 3. kurs opieki min. 160 godzin- nie wiem jeszcze, czy taki przez internet też może być.
Jutro chyba zadzwonię i zapytam. Bo może jak  w końcu przeliczę te swoje lata pracy, to się okaże, że akurat, jak je sobie dorobię, to w międzyczasie popracuję nad tymi punktami i też zaaplkuję do jakiejś firmy, żeby pracować w tej krainie szczęśliwości opiekunek
Tak- i żartem, i serio.
 
26 listopada 2019 23:16 / 1 osobie podoba się ten post
Werska

No ciekawe jak by zareagował mój zareagował na taką propozycję:-)
A co do pracy- dziś usłyszałam w mojej firmie, że potrzeba 1. dobry język, 2. referencje (podobno trzy, ale jak ktoś pracował w jednym miejscu? albo dwóch?), 3. kurs opieki min. 160 godzin- nie wiem jeszcze, czy taki przez internet też może być.
Jutro chyba zadzwonię i zapytam. Bo może jak  w końcu przeliczę te swoje lata pracy, to się okaże, że akurat, jak je sobie dorobię, to w międzyczasie popracuję nad tymi punktami i też zaaplkuję do jakiejś firmy, żeby pracować w tej krainie szczęśliwości opiekunek:-)
Tak- i żartem, i serio.
 

Daj spokój. Jak mnie zaprosisz do znajomych  to też Ci wysle.