Poskarżyjki 41

11 maja 2024 17:37 / 2 osobom podoba się ten post
Maluda

Ja ze skargą,ale chyba sama do siebie. Napisałam dzisiaj do siostrzenicy mojej podopiecznej,żeby poważnie zastanowili się nad łóżkiem medycznym.Sylwia budzi po czwartej codziennie i gdy woła-hilfe,to nie wiem czy już z podłogi czy jeszcze z łóżka a potem tak co mniej więcej półtorej godziny. Na to Angela,a o której kładę Seniorkę spać?Jak zawsze,o 19 tej,podaję jeszcze tabletki,czekam aż je napewno połknie i koniec.No,to ona,że Sylwia śpi wystarczająco długo,bo prawie 8 godzin do rana..
A na moją uwagę, że ja już potem nie mam opcji zaśnięcia,zero odpowiedzi. Mam ją kłaść godzinę później. Oczywiście  o Krankenbecie ani słowa.Sz..g mnie trafia. 

Słuchaj jak do tej pory nie ma to i nie będzie raczej łóżka. Będzie spadać, notorycznie pogotowie wezwanie i może wtedy lekarz sam rodzinie zasugeruje ale wątpię w to. 
11 maja 2024 18:34 / 1 osobie podoba się ten post
Dusia1978

Słuchaj jak do tej pory nie ma to i nie będzie raczej łóżka. Będzie spadać, notorycznie pogotowie wezwanie i może wtedy lekarz sam rodzinie zasugeruje ale wątpię w to. 

Lekarz mi to mówił,przekazałam Rodzinie i doopa.
11 maja 2024 18:55 / 1 osobie podoba się ten post
Maluda

Lekarz mi to mówił,przekazałam Rodzinie i doopa.

Nic nie zrobisz. Niereformowalna rodzina i koniec kropka. 
11 maja 2024 19:28 / 2 osobom podoba się ten post
Dusia1978

Nic nie zrobisz. Niereformowalna rodzina i koniec kropka. 

Tacy co wychodza z zalozenia, ze zaplacili firmie to niech opiekun robi.Sprobuj nakrywac grubymi kocami(robic taka blokade od pasa pod materac, zeby nie mogla wyjsc z tego "kokona").Albo niech zamowia koldre obciazajaca, ktora zapewnia spokojny sen.W dzien np.wlonczaj glosono radio, badz glosna zeby sie toba zmeczyla po calym dniu.Faktycznie Im to 5h nieraz starcza.Moja tez nieraz juz po 7 buszuje.Ale sniadanie 8.15 I szlus!
11 maja 2024 19:55 / 1 osobie podoba się ten post
Tamara

Tacy co wychodza z zalozenia, ze zaplacili firmie to niech opiekun robi.Sprobuj nakrywac grubymi kocami(robic taka blokade od pasa pod materac, zeby nie mogla wyjsc z tego "kokona").Albo niech zamowia koldre obciazajaca, ktora zapewnia spokojny sen.W dzien np.wlonczaj glosono radio, badz glosna zeby sie toba zmeczyla po calym dniu.Faktycznie Im to 5h nieraz starcza.Moja tez nieraz juz po 7 buszuje.Ale sniadanie 8.15 I szlus!

To nie moja pdp tylko Maludy . 😁
11 maja 2024 20:00 / 2 osobom podoba się ten post
Dusia1978

To nie moja pdp tylko Maludy . 😁

Mogę odstąpić i jeszcze dopłacę 
11 maja 2024 20:13 / 2 osobom podoba się ten post
Maluda

Mogę odstąpić i jeszcze dopłacę :radosc1:

11 maja 2024 22:28 / 6 osobom podoba się ten post
Maluda

Mogę odstąpić i jeszcze dopłacę :radosc1:

Witaj w klubie Maluda ja też mogę odstąpić moją pdp bo już pomału dostaję szału,nic jej nie pasuje o wszystko ma pretensję,nawet suszarkę włączyłam nie do tego kontaktu  a potem pół dnia o tym gada i wydzwania do córek. Ja już nie wiem jak się mam w tym domu poruszać żeby na odcisk nie nadepnąć.Jak mówię że czegoś nie lubię to wielkie zdziwienie że muszę jeść tak jak ona bo jestem w niemczech. Raz kupiłam sobie 1-den jogurt naturalny i 1-dną  galaretkę gotową w takich plastykowym pudełkach to wielkie pretensję. Owoców zero . A żeby zabawniej było to ona zabrała tą galaretkę dla siebie a mnie kazała zjeść jogurt. Szkoda słów gdzie ja trafiłam.Nie wiem czy wytrzymam do końca zlecenia jak się nie poprawi  
12 maja 2024 00:32 / 1 osobie podoba się ten post
Maluda

Mogę odstąpić i jeszcze dopłacę :radosc1:

12 maja 2024 04:42
nincia

Witaj w klubie Maluda ja też mogę odstąpić moją pdp bo już pomału dostaję szału,nic jej nie pasuje o wszystko ma pretensję,nawet suszarkę włączyłam nie do tego kontaktu :nerwowy2: a potem pół dnia o tym gada i wydzwania do córek. Ja już nie wiem jak się mam w tym domu poruszać żeby na odcisk nie nadepnąć.Jak mówię że czegoś nie lubię to wielkie zdziwienie że muszę jeść tak jak ona bo jestem w niemczech. Raz kupiłam sobie 1-den jogurt naturalny i 1-dną  galaretkę gotową w takich plastykowym pudełkach to wielkie pretensję. Owoców zero . A żeby zabawniej było to ona zabrała tą galaretkę dla siebie a mnie kazała zjeść jogurt. Szkoda słów gdzie ja trafiłam.Nie wiem czy wytrzymam do końca zlecenia jak się nie poprawi :krzyczy: 

12 maja 2024 06:41 / 2 osobom podoba się ten post
nincia

Witaj w klubie Maluda ja też mogę odstąpić moją pdp bo już pomału dostaję szału,nic jej nie pasuje o wszystko ma pretensję,nawet suszarkę włączyłam nie do tego kontaktu :nerwowy2: a potem pół dnia o tym gada i wydzwania do córek. Ja już nie wiem jak się mam w tym domu poruszać żeby na odcisk nie nadepnąć.Jak mówię że czegoś nie lubię to wielkie zdziwienie że muszę jeść tak jak ona bo jestem w niemczech. Raz kupiłam sobie 1-den jogurt naturalny i 1-dną  galaretkę gotową w takich plastykowym pudełkach to wielkie pretensję. Owoców zero . A żeby zabawniej było to ona zabrała tą galaretkę dla siebie a mnie kazała zjeść jogurt. Szkoda słów gdzie ja trafiłam.Nie wiem czy wytrzymam do końca zlecenia jak się nie poprawi :krzyczy: 

Zgłoś do agencji a ona do córek niech zgłosi. Bo one maga euedzyec inna wersję teho co jest naprawdę. Zasugeruje, że nie musisz tu być i możesz jechać gdzie indziej. I daj adres tej wtedity żeby , Kris z nas tam nie popadł. Ja bym ją ustawiła i zaraz wyjechała niech idiotka dokłada do biletów. 
12 maja 2024 07:11 / 2 osobom podoba się ten post
nincia

Witaj w klubie Maluda ja też mogę odstąpić moją pdp bo już pomału dostaję szału,nic jej nie pasuje o wszystko ma pretensję,nawet suszarkę włączyłam nie do tego kontaktu :nerwowy2: a potem pół dnia o tym gada i wydzwania do córek. Ja już nie wiem jak się mam w tym domu poruszać żeby na odcisk nie nadepnąć.Jak mówię że czegoś nie lubię to wielkie zdziwienie że muszę jeść tak jak ona bo jestem w niemczech. Raz kupiłam sobie 1-den jogurt naturalny i 1-dną  galaretkę gotową w takich plastykowym pudełkach to wielkie pretensję. Owoców zero . A żeby zabawniej było to ona zabrała tą galaretkę dla siebie a mnie kazała zjeść jogurt. Szkoda słów gdzie ja trafiłam.Nie wiem czy wytrzymam do końca zlecenia jak się nie poprawi :krzyczy: 

O tym jogurcie to od razu bym wspomniał do agencji i od razu zażądalbym zjazdu lub poszukania innej szteli bez powrotu do kraju. Tak nie może być. Nie wiem, z jakiej agencji jesteś. 
12 maja 2024 07:14 / 2 osobom podoba się ten post
Luke

O tym jogurcie to od razu bym wspomniał do agencji i od razu zażądalbym zjazdu lub poszukania innej szteli bez powrotu do kraju. Tak nie może być. Nie wiem, z jakiej agencji jesteś. 

Dokładnie to już jest takie upodlenie człowieka aż mnie na 🤮 zbiera. Pracy nie brakuje. Nie można się tak dać upadlac. 
12 maja 2024 08:37 / 2 osobom podoba się ten post
nincia

Witaj w klubie Maluda ja też mogę odstąpić moją pdp bo już pomału dostaję szału,nic jej nie pasuje o wszystko ma pretensję,nawet suszarkę włączyłam nie do tego kontaktu :nerwowy2: a potem pół dnia o tym gada i wydzwania do córek. Ja już nie wiem jak się mam w tym domu poruszać żeby na odcisk nie nadepnąć.Jak mówię że czegoś nie lubię to wielkie zdziwienie że muszę jeść tak jak ona bo jestem w niemczech. Raz kupiłam sobie 1-den jogurt naturalny i 1-dną  galaretkę gotową w takich plastykowym pudełkach to wielkie pretensję. Owoców zero . A żeby zabawniej było to ona zabrała tą galaretkę dla siebie a mnie kazała zjeść jogurt. Szkoda słów gdzie ja trafiłam.Nie wiem czy wytrzymam do końca zlecenia jak się nie poprawi :krzyczy: 

12 maja 2024 09:43 / 5 osobom podoba się ten post
Dzięki wszystkim za podtrzymanie na duchu,właśnie rozmyślam czy nie zjechać wcześniej lub inne opcje.Muszę przeanalizować wszystko za i przeciw