Co dzisiaj gotujesz na obiad? 15

22 lutego 2020 12:54 / 4 osobom podoba się ten post
Konwalia08

Ziemniaki + mielone + korniszon + deser
czyli śmietaną 30%+ quark40%+trochę cukru i kawa rozpuszczalna + deko:mniam:lubimy to ale nie mogę często bo kalorie :-)

Mniam mniam  ja też tak lubię
22 lutego 2020 13:03 / 4 osobom podoba się ten post
Już po obiedzie. Ratatuj warzywne +ryż. 
Na deser sałatkę owocową zrobiłam z jogurtem greckim, naturalnym, ale tym z miodem. Zmienniczce świeże owoce kupiłam,chciałam więc zużyć kilka pozostałych winogron, pół gruszki, mandarynkę i brzoskwinie z puszki dorzucilam. 
22 lutego 2020 14:20 / 4 osobom podoba się ten post
U mnie były klopsy mielone,ziemniaki purre,sos pieczeniowy i brukselka ugotowana w wywarze warzywnym,pycha.Senior talerz wymiótł do czysta.Troche zostało na inny dzień,więc wsadziłam do pudełka i do lodówki.W niedziele tu sie nie gotuje plus dwa dni,kiedy senior jest w przedszkolu.Obym tylko piec nie musiała,bo mam dwie lewe.Raz włączyłam Skypa,mąż mi nadawał,co robić i...ciasto wyszło
22 lutego 2020 15:46 / 5 osobom podoba się ten post
Tez juz sie ogarnelam .Teraz myślę  co jutro zrobic na obiadek . Mam filet z kurczaka, troszke mielonego wieprzowego i pieczarki .Filet dosc spory  .Rozbije go i dodam mielone z pieczarkami i zrobie roladki . Akurat styknie do tego ryz i surówkę  .Juz mi lzej, bo mam plan  .
22 lutego 2020 16:08 / 5 osobom podoba się ten post
Na życzenie pdp drugi raz w tygodniu sos pomidorowy , mielone , makaron , warzywa z patelni , sałata . Pewnie wino , no to jego ulubione jedzenie .
22 lutego 2020 20:45 / 3 osobom podoba się ten post
dorotee

Na życzenie pdp drugi raz w tygodniu sos pomidorowy , mielone , makaron , warzywa z patelni , sałata . Pewnie wino , no to jego ulubione jedzenie .:gotowanie:

Ależ Wy dużo jecie!
22 lutego 2020 22:04 / 2 osobom podoba się ten post
Gusia29

Ależ Wy dużo jecie!:-)

Wcale nie dużo , tylko urozmaicone menu prowadzimy
23 lutego 2020 11:55 / 4 osobom podoba się ten post
Filet z kurczaka po rozmrożeniu okazał się wielki . Wiec zmieniłam menu na dzisiaj . Mięsko mielone przygotowałam z przyprawami i jajkiem, dodałam zioła, czosnek i cebulkę,  wzystko zmieściło sie w środku tego fileta . Wypędzlowałam tluszczem, oproszyłam przyprawami, zawinęłam w rękaw do pieczenia . Teraz leży i odpoczywa . Upiekę i podam z ziemniakami i sałatą . Będzie obiad .
23 lutego 2020 12:03 / 3 osobom podoba się ten post
Dzisiaj gotuje żona pdp , tajska potrawę zleczkiem kokosowym o i kiełkami z ryżem .plus sałata
23 lutego 2020 12:10 / 3 osobom podoba się ten post
dorotee

Wcale nie dużo , tylko urozmaicone menu prowadzimy:-)

Wszystko zależy w jakim garnku gotowane . Jak w 10 l to dużo . Masz urozmaicone to i bardzo dobrze, ja tez staram się co najmniej ze dwie surówki zrobić a i ogórki wystawię i papryczke i grzybki marynowane .
23 lutego 2020 12:16 / 3 osobom podoba się ten post
Mleczko

Wszystko zależy w jakim garnku gotowane . Jak w 10 l to dużo . Masz urozmaicone to i bardzo dobrze, ja tez staram się co najmniej ze dwie surówki zrobić a i ogórki wystawię i papryczke i grzybki marynowane .

Mamy dużo garnków mniejszych  na płacie , najpierw syn pdp wegetarianin  osobno był żywiony , teraz żona pdp też osobno dostaje obiad . 
23 lutego 2020 13:39 / 4 osobom podoba się ten post
Ja miałam dziś pieczeń ,sos z grzybkami z lasu chyba podgrzybki,przyniósł kiedyś brat pdp. Warzywa i ryż,bo okjazało się że pdp oprócz makaronu lubi też ryż huraa nie zjadłyśmy wszystkiego więc będzie na jutro  Cieszę się że jutro nie muszę nic wymyślać, będę miała więcej czasu dla siebie ha,ha
23 lutego 2020 14:05 / 1 osobie podoba się ten post
Mleczko

Wszystko zależy w jakim garnku gotowane . Jak w 10 l to dużo . Masz urozmaicone to i bardzo dobrze, ja tez staram się co najmniej ze dwie surówki zrobić a i ogórki wystawię i papryczke i grzybki marynowane .

Grzybki, ogóeczki,to chyba i zmrożona wódeczka będzie?
23 lutego 2020 14:07 / 2 osobom podoba się ten post
dorotee

Mamy dużo garnków mniejszych :-) na płacie , najpierw syn pdp wegetarianin  osobno był żywiony , teraz żona pdp też osobno dostaje obiad . 

A jakie to te garnki na płacie? Jak dobre, to może bym sobie kupiła?
23 lutego 2020 14:23 / 3 osobom podoba się ten post
Dziś mi kazała... tzn zaproponowała zrobić gulasz. Wcześniej tylko na mniejsze kawałki jeszcze nożem pokroiła. Dobrze, że zamoczyłem na chwilę mięso. Tyle brudu czerwonego to już dawno nie widziałem przy odcedzaniu.Potem lekko wysuszyłem i.. do dzieła. Do gulaszu miał być makaron  albo ziemniaki. Powiedziałem... egal, więc był makaron. Mniej roboty. Nie chciałem mówić, że najczęściej gulasz  jemy z ziemniakami lub z kaszą i do tego ogórek kiszony. Nie przyprawiałem gulaszu za ostro, tak jak w domu, był więc w sam raz. Nawet smakowało im. A makaronem to już podopieczny z żoną się zajęli.