A co to się dzieje?
Kiedyś nie było teleranka, ostatnio media strajkowały a dzisiaj nie ma odliczajek?
Skąd będę wiedziała, ile mi jeszcze dni zostało :-(
A co to się dzieje?
Kiedyś nie było teleranka, ostatnio media strajkowały a dzisiaj nie ma odliczajek?
Skąd będę wiedziała, ile mi jeszcze dni zostało :-(
Gusia znasz ta stara metode odliczajek?
Kreski na scianie?! :smiech3:
Spokojnie wyspi sie,naje,nakarmi glodujacych i odliczy:lol2: :modlmy sie:
Czekamy na Marylin :radosc:
Witam w" cudowny czwartek ", cieszmy się wiosną, ptaszkami i słoneczkiem :-)
Oto lista
Marilyn 13 szczęśliwa może skreślenie totka rozwiąże me życiowe problemy
Clio 15 och jak okrąglutko :zespol muzyczny:
Werska 22 szczęśliwy udany dzień :skacze2:
Magdalenka 22 witamy na pokładzie :balans:
Dusia 24 szkoda że zmieniamy przedszkole:skacze:
Gusia 24 dzień pomarańczy i ananasa:swietuje:
Magmab 34 dzionek spokojny jak co dzień :telefon1:
Dorotę 36 nie przemęczaj się tak ,kobieto :kocha nie kocha:
Wszystkim kawka lub herbatka:kawa::kawa1:
Witam w" cudowny czwartek ", cieszmy się wiosną, ptaszkami i słoneczkiem :-)
Oto lista
Marilyn 13 szczęśliwa może skreślenie totka rozwiąże me życiowe problemy
Clio 15 och jak okrąglutko :zespol muzyczny:
Werska 22 szczęśliwy udany dzień :skacze2:
Magdalenka 22 witamy na pokładzie :balans:
Dusia 24 szkoda że zmieniamy przedszkole:skacze:
Gusia 24 dzień pomarańczy i ananasa:swietuje:
Magmab 34 dzionek spokojny jak co dzień :telefon1:
Dorotę 36 nie przemęczaj się tak ,kobieto :kocha nie kocha:
Wszystkim kawka lub herbatka:kawa::kawa1:
Proszę mnie usunąć z odliczajek. Ja jestem już w domu. :-(
Marylin....dobrze,ze odliczasz:upup: bo ja juz sie szykowalam ze dzis odlicze ale dostaliby wszyscy po suchym chlebie i kawe bez cukru :smiech3:
Gusia29 widze ze od rana:radosc: skikasz? :kawa: z domieszką?:hihi:
Dusia1978 w domu tak nagle.?.:bezradny::smutny:
I śpiewaliby "czarny chleb, czarny chleb, czarna kawa ":lol1:
Clio, tyle pytań z samego rana?
I może jeszcze na odpowiedzi czekasz?
Tu się pracuje, psze pani :sprzatanie:
Do tej kawy, to ja nic nie dodawałam, może przy pakowaniu ktoś dosypał, nie tego co trzeba? Coś podejrzanie od rana mam dobry humor, chyba zaraze jakomś roznosisz. Ale lepiej tany-tany, fiku-miku, niż być zbitą z pantałyku :radosc:
No dokladnie tak by spiewali :lol2:
Jasne lepiej fiku miku jak byc nadzianym na patyku i byc zjedzonym:tak:
Nadrabiam zaleglosci.:oczko:
A praca coz..wczoraj od 11 do 15 musialam babki unikac bo fiski i w pokoju se lezalam zestresowana:smutny: taka robota byla....cholirka ciagle zapominam ze w piwn8ca oplywa w dostatkach:szampan3::wino::wino1::szampan::smiech2:
Tyle dobrego, że na leżaka pracujesz,a kasa leci :-(
No patrz, niby luz, a jakoś smutna buźka mi tutaj bardziej pasuje...