03 lipca 2021 10:05 / 1 osobie podoba się ten post
LukeTina, we wtorek będzie już stała lekarka, po urlopie, więc wszystko jej przekażę. Aktualny plan lekowy ze szpitala też. Dzięki :-)
Tak sobie myślę , ze poszli po najmniejszej linii oporu ordynując Kalymin na atonię pęcherza moczowego, bo chyba to z tym ma związek.Może i ulegli synowi babci, który chciał miec wygodnie. Wystarczyło założyć cewnik i nie eksperymentowac ,dobrac jakiś neuroleptyk , niekoniecznie ciężkiego kalibru. Ale z cewnikiem to kłopot...trzeba jeżdzić na kontrole , wymieniać...Może syn nie chciał mieć tego na głowie. Mam nadzieję, że stała lekarka jest ok, bo o to też trudno.
Neurolog tam gdzie jest moja przyjaciółka odszedł na emeryturę, ale wcześniej ustawił Krymhildzię elegancko na lekach, co przy jej chorobie jest trudne. Jakis czas będzie spokój , oby jak najdłużej, bo została tam do dyspozycji unikatowa i jedyna w swoim rodzaju , przyjaciółka domu, pani doktor Mengele . Nie przesadzam...