Co dzisiaj gotujesz na obiad? 17

15 października 2021 17:35 / 1 osobie podoba się ten post
poznanianka1

Pisalam wam już o z lekka popaprane szteli na której jestem .I oprócz niechęci do opiekunki podopieczna ma bardzo dziwne pomysły na obiady. A wiec dziś wymyśliła makaron ,takie cieńsze rurki i do tego kazała sobie dodać 3 rozbełtane jajka  ,sól cukier i pieprz (razem z tą wodą w której gotował się makaron) Ja tego nie jadłam ?

Było jej kazać samemu robić, ty zobaczyć chcesz bo nie wiesz o co chodzi. Ja często tak postępuje i od razu im się odechciewa experymentow. 
15 października 2021 17:50 / 3 osobom podoba się ten post
Dusia1978

Było jej kazać samemu robić, ty zobaczyć chcesz bo nie wiesz o co chodzi. Ja często tak postępuje i od razu im się odechciewa experymentow. :smiech3:

Nie jadłam tej brei ,mam kuchnie u góry to sobie coś zrobię zawsze.A to taki sekut ,ze mi się nawet nie chce gadać i jadę do domu.
15 października 2021 18:48 / 2 osobom podoba się ten post
Poznanianka-trzymam kciuki, bo od samego widoku na coś takiego pewnie słabo się robi :)
U mnie dziś szybko jak zwykle-pieczone ziemniaki z rozmarynem, polędwica z dorsza z patelni iiii rukolaaaaaaa!!! Mamy jeszcze :) Mit pomidoren :)
16 października 2021 09:13 / 2 osobom podoba się ten post
Leczo z dynią w roli głównej
16 października 2021 11:46 / 3 osobom podoba się ten post
Dziś zrobiłam Eintopf ,pół paczki mieszanki warzywnej ,12 małych ziemniaków ,i 4 parówki na koniec pokroiłam.Poniwaz ona chce obiad o 11 to je.Ja zawsze mówię ,że dla mnie za wcześnie .No i ciul ,zżarła wszystko .Dla mnie nic nie zostało ????
16 października 2021 11:51 / 1 osobie podoba się ten post
poznanianka1

Dziś zrobiłam Eintopf ,pół paczki mieszanki warzywnej ,12 małych ziemniaków ,i 4 parówki na koniec pokroiłam.Poniwaz ona chce obiad o 11 to je.Ja zawsze mówię ,że dla mnie za wcześnie .No i ciul ,zżarła wszystko .Dla mnie nic nie zostało ????

Ale babcia... 
Raz tylko tak miałem, że obiad na 11?
16 października 2021 12:13 / 2 osobom podoba się ten post
Obijam się obiadowo i ogólnie -wolne od rana :) Zaraz lecę na miasto 
16 października 2021 14:01 / 2 osobom podoba się ten post
poznanianka1

Dziś zrobiłam Eintopf ,pół paczki mieszanki warzywnej ,12 małych ziemniaków ,i 4 parówki na koniec pokroiłam.Poniwaz ona chce obiad o 11 to je.Ja zawsze mówię ,że dla mnie za wcześnie .No i ciul ,zżarła wszystko .Dla mnie nic nie zostało ????

I tak źle i tak niedobrze ja u jednych obiadokolacje jadłam 18.30 albo później a od śniadania do tego obiadu  ewent. buleczka albo ciasteczko z kawą  .Schudłam ale nie tragicznie bo ta gorąca kolacja była b obfita a ja chodziłam spać ok 23.brzuszka nie miałam gdzies go straciłam powiem Ci że  dobrze się czułam .A Tobie radzę jak babka taka chlonna ulej dla siebie i schowaj przed jej wzrokiem może masz lodówkę na piętrze albo w pokoju .?Normalnie to powinna zrozumieć że opiekunka może o innej porze obiad jeść no ale......Ludzie do czego to dochodzi 
16 października 2021 14:18 / 2 osobom podoba się ten post
Konwalia08

I tak źle i tak niedobrze ja u jednych obiadokolacje jadłam 18.30 albo później a od śniadania do tego obiadu  ewent. buleczka albo ciasteczko z kawą  .Schudłam ale nie tragicznie bo ta gorąca kolacja była b obfita a ja chodziłam spać ok 23.brzuszka nie miałam gdzies go straciłam powiem Ci że  dobrze się czułam .A Tobie radzę jak babka taka chlonna :-)ulej dla siebie i schowaj przed jej wzrokiem może masz lodówkę na piętrze albo w pokoju .?Normalnie to powinna zrozumieć że opiekunka może o innej porze obiad jeść no ale......Ludzie do czego to dochodzi :wiking:

Dla mojego organizmu jest dobrze jak śniadanie jem max o 9 , obiad między 12-13 i o 15-16 jakiś owoc, jogurt. Kolacji nie jadłam więc dla mnie jest taki rytm dnia ok. I tam gdzie byłam raczej tak było i super. Gdy dziadku jedli kolacje to ja, herbatke piłam i było ok. Tutaj się je jak ktoś zglodnieje ?a  przy tak silnych łękach jak tu dziadek bierze uważam, że ciepły i systematyczne posiłki to podstawa. 
16 października 2021 14:30 / 2 osobom podoba się ten post
Największym plusem na szteleach jest to, że można dysponować swobodnie Hausgeldem...robić zakupy dla pdp ...I jeść , to co on/ona....i niekoniecznie. Zawsze, jeśli nie miałem ochoty, co przygotowałem pdp, kupowałem sobie na obiad coś innego...Z normalnej półki, bez rarytasów...dziadkowi ostatnio obiecałem, że jajko sadzone, nawet dwa, a ja sobie sznycelka...I było bez problemu...Dlatego Dusiu mówię....nie byłoby mnie na Twojej szteli maksymalnie dwóch dni :) 
16 października 2021 14:31 / 2 osobom podoba się ten post
Dusia1978

Dla mojego organizmu jest dobrze jak śniadanie jem max o 9 , obiad między 12-13 i o 15-16 jakiś owoc, jogurt. Kolacji nie jadłam więc dla mnie jest taki rytm dnia ok. I tam gdzie byłam raczej tak było i super. Gdy dziadku jedli kolacje to ja, herbatke piłam i było ok. Tutaj się je jak ktoś zglodnieje ?a  przy tak silnych łękach jak tu dziadek bierze uważam, że ciepły i systematyczne posiłki to podstawa. 

ale wielu tego nie przegadasz...
16 października 2021 16:07 / 2 osobom podoba się ten post
Luke

Największym plusem na szteleach jest to, że można dysponować swobodnie Hausgeldem...robić zakupy dla pdp ...I jeść , to co on/ona....i niekoniecznie. Zawsze, jeśli nie miałem ochoty, co przygotowałem pdp, kupowałem sobie na obiad coś innego...Z normalnej półki, bez rarytasów...dziadkowi ostatnio obiecałem, że jajko sadzone, nawet dwa, a ja sobie sznycelka...I było bez problemu...Dlatego Dusiu mówię....nie byłoby mnie na Twojej szteli maksymalnie dwóch dni :) 

Przyjedzie tufaj teraz facet to napewno tak się najje, że pęknie jak balon. 
19 października 2021 06:22 / 2 osobom podoba się ten post
Na dziś babcia prosiła o zupe pomidorowa..? Dla mnie bomba. Też lubię. Je jak ptaszek? więc tutaj za dużo gotowania to nie będzie.  A i synowie stanęli za mną, że mama musi jeść regularnie bo póki co nie za dobrze z tym było a leków bierze sporo. 
19 października 2021 09:44 / 2 osobom podoba się ten post
Dusia1978

Na dziś babcia prosiła o zupe pomidorowa..? Dla mnie bomba. Też lubię. Je jak ptaszek? więc tutaj za dużo gotowania to nie będzie. :-) A i synowie stanęli za mną, że mama musi jeść regularnie bo póki co nie za dobrze z tym było a leków bierze sporo. 

Pomidorowa najlepsza zaraz po rosole jak dla mnie :) 
19 października 2021 09:45 / 1 osobie podoba się ten post
Sos pomidorowy z ostatnich pomidorów, makaron , sałata , maliny