Dobranocki 10

Ciekawe o której nasz Luke pójdzie spać po tych fotkach i jakie ciśnienie krwi będzie miau 

Widzę dno .......  
Czas spać . Drzwi otwarte na taras, może znów będę miała gościa 
 
Dzisiaj rano obudziłam się a w nogach spał rudy kot . To kot sąsiadów. Miseczki moich kotów były puste.
 
Dobranoc - jutro jadę na targ do sąsiedniego miasta, tam są rośliny rozne  , różniste 
Coś kupię .
Dobranoc 

Dobranoc 

U mnie jeszcze nie czas na nurkowanie w pierze  bo dopiero się zaczyna  ale nie do lustra :) Pewnie posiedzimy do północy . Co jutro oprócz codziennych czynności ? Zobaczy się, jest cały weekend do dyspozycji.
Do interesujacych się fauną - przedwczoraj w nocy wybudziły mnie ze snu odgłosy polowania. Polowało jakieś zwierzę, drapieżnik. To nie był ptak a sądząc po odgłosach ofiara była większa niż mysz.Niosły się po nocy odgłosy uczty. Ryś może-zamieszkują okoliczne lasy .
Dobranoc wam :) 

Mleczko, ciśnienie normalne... Po fotkach też. Już też nie te lata
Spokojnej nocy Opiekunkowo

No to jestem zawiedziona . Myślałam że choć trochę Ci podskoczy . Ciśnienie oczywiście 

Dobranoc 

Nu, nu, nu  Luke na takiego nie wygląda. Nic a nic .

Dobranoc
 
Spokojnej nocy z ja od  21 mam dyżur 
Trzeba się trochę upiększyć , upachnic i jechać 
 
Miłych snów 

Dobrej nocy 

Własnie rozmawiałam z bratem. Mieszka w Warszawie niedaleko Okęcia. Znowu mają niewielki problem z jednym z żuli. Napił się i coś wrzeszczy  od rzeczy . Już jadą po niego, a on czeka z gilem w nosie pod budką z piwem aż go zwiną .Letnie klimaty .
Dobranoc . 

Dobranoc ???

Czy to nie dzisiaj "Sobótka"? Czy wczoraj była bo się pogubiłam. Dzień był długi,noc będzie krótka,wianka se nie uwiłam,nie popląsałam na boso na łące czy nad jeziorem,a dwa lata temu tak pięknie było. Chyba coś ok 15"Sobótek" nas było,żywe wieńce na głowach ,kwiaty we włosach,suknie zwiewne i czarowałyśmy i cieszyłyśmy się jak małe dziewczynki. Fajnie że sobie ten wieczór przypomniałam,przyjemnie zasypia się z miłymi wspomnieniami pod powiekami
Dobrej,spokojnej nocy życzę 

Dzisiaj Gusiu jest sobótka. Tak też się i sobótkujemy bo letnie noce nie powinny być letnie. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Może jutro opiszę jak w trzech krokach sięgnąć dna  ale nie wiem czy się to uda, bo to wyższa szkoła jazdy 

Zazdroszczam ?. Bawcie się dobrze
Miałam fajny dzień a teraz trochę mi smutno ,moje psiapsiółki bawią się u jednej z nich,w domku,no prawie w domu,bo nie taki mały,nad jeziorem,pomiędzy Giżyckiem a Kętrzynem. Pływają łódkami a nie kajakami,"wiją wianki i rzucają je do falującej wody ". Pływały,bo teraz to juź pewnie pływają w obłokach i oparach . I tak do świtu,bo noc przecież krótka ,aż zaczną biegać boso po rosie,dwa lata temu dokładnie tak było . Cóż,nie można być wszędzie gdzie by się chciało ,w tym samym czasie...