Jak minął dzień 13

11 kwietnia 2022 15:35 / 5 osobom podoba się ten post
Trochę pojeździłam rowerem , kijki noga za nogą bo sama , teraz trochę gotowania , po obiedzie trochę podkopie w ogrodzie. Lilie i gladiola chce zasadzić. 
11 kwietnia 2022 15:51
"Trzydniowa operacja" na Ukrainie rozciągnęła się w czasie.
Jutro "kacapski dzień" będzie już liczył szesnaście dób. Kijów żyje!
A co tam na granicy białoruskiej?
Byczki dowiezione? Kamienie skopcowane? Puttrolling gotowy?
11 kwietnia 2022 16:25 / 5 osobom podoba się ten post
Wreszcie słońce, tak ma być do końca tygodnia, a gradusków przybywa... Jutro ma być ich aż piętnaście. Rowerkiem aż do Łaby dzisiaj, w oddali widać kominy w Hamburgu.
Dziadek na tej morfinie słabnie coś... Dziś kwadrans męczyłem się rano, by włożył sobie protezy. Odpuściłem. Może wieczorem da je sobie włożyć. Chociaż z drugiej strony po co, skoro po paru minutach leżą w łóżku lub pod nim.
Nawet córka go nie przekonała, żeby założył sobie sztuczne zęby. Zupkę dla niego już zmiksowalem. I chyba tak będę robić ze wszystkim. Jeszcze doszła zmiana pampersa w południe i o 16ej. Profilaktyka przeciwodleżynowa. Poza piętą jest "czysty". Może już niebawem dotrze nowy materac.
Mam nadzieję, że zjadę planowo.
Ale się rozgadałem
11 kwietnia 2022 16:33 / 5 osobom podoba się ten post
Trzy godziny rowerem,w słońcu a w drodze powrotnej  zakupy.Teraz zagram z PDP  w HALMA
11 kwietnia 2022 18:03 / 3 osobom podoba się ten post
Luke

Wreszcie słońce, tak ma być do końca tygodnia, a gradusków przybywa... Jutro ma być ich aż piętnaście. Rowerkiem aż do Łaby dzisiaj, w oddali widać kominy w Hamburgu.
Dziadek na tej morfinie słabnie coś... Dziś kwadrans męczyłem się rano, by włożył sobie protezy. Odpuściłem. Może wieczorem da je sobie włożyć. Chociaż z drugiej strony po co, skoro po paru minutach leżą w łóżku lub pod nim.
Nawet córka go nie przekonała, żeby założył sobie sztuczne zęby. Zupkę dla niego już zmiksowalem. I chyba tak będę robić ze wszystkim. Jeszcze doszła zmiana pampersa w południe i o 16ej. Profilaktyka przeciwodleżynowa. Poza piętą jest "czysty". Może już niebawem dotrze nowy materac.
Mam nadzieję, że zjadę planowo.
Ale się rozgadałem:smiech3:
:radosc1:

U tego leżącego dziadka też był.materac rurowy, sam się pompował .Przy łóżku wisiało takie ustrojstwo już nie pamiętam co ile 20 min ?Dziadek nie miał ani jednej odleżyny a leżał ponad rok .Oczywiście higiena ,smarowania nawet fizjo i masażysta ,wszystko to grało i buczało .A jak miksujesz to po co mu proteza ,jasne że często nie wygląda to apetycznie ale zdrowo i treściwie.U nas wszystko leciało do miksera a do płynów zagęszczacz .?
11 kwietnia 2022 18:37 / 4 osobom podoba się ten post
Teraz mu miksuję, bo je bez protez. A tak sobie zębami jeszcze rozdrabniał chleb np. 
Pflegeschwesterinki wymownie na mnie patrzą 
Jakby nawet na dniach odszedł, to żadna tragedia dla mnie. Ale oby nie. 
12 kwietnia 2022 15:14 / 5 osobom podoba się ten post
Dzień jeszcze nie minął ale mam już dość. Zapracowana byłam strasznie, ale ogarnęłam co chciałam już na święta  .Od wczoraj tak walczyłam. Dekoracje powyciągałam, koszyk też tylko jajek jeszcze brak .Pranie się suszy na placu, deser zjemy w ogrodzie bo nie mam już siły  nigdzie wyłazić .Popełniłam grzech, zeżarłam całego Rittera Knusperflakes, to grzech cielesny bo Rycerzowi nie potrafiłam się oprzeć ??Za karę pojdzie mi w łydki ?
12 kwietnia 2022 17:34 / 5 osobom podoba się ten post
My siedzimy  na  tarasie,przyjechała młoda  koleżanka ze swoją PDP...
12 kwietnia 2022 18:02 / 3 osobom podoba się ten post
Ładna ta młoda dziewczyna, z kwiatkiem w oku ?
Zamyśliłem się ?
12 kwietnia 2022 18:55 / 2 osobom podoba się ten post
Luke

Ładna ta młoda dziewczyna, z kwiatkiem w oku ?
Zamyśliłem się ?
:smiech3:

Czyżby Liz Taylor ?
12 kwietnia 2022 18:56 / 3 osobom podoba się ten post
Damessa

My siedzimy  na  tarasie,przyjechała młoda  koleżanka ze swoją PDP...:wspolny posilek:

Zaś  impra ?
12 kwietnia 2022 18:58 / 2 osobom podoba się ten post
Konwalia08

Czyżby Liz Taylor ?

Jak otwierasz nasz portal  Nie znam aktorek, to nie wiem, czy to Liz ?
12 kwietnia 2022 19:01 / 2 osobom podoba się ten post
Luke

Jak otwierasz nasz portal :tanczy: Nie znam aktorek, to nie wiem, czy to Liz ?

Nie nie to nie Liz ?
Myślałam że film oglądasz np.Kleopatrę. Tam gra ja Liz o pięknych fiołkowych oczach ?
12 kwietnia 2022 21:40 / 3 osobom podoba się ten post
Anja zrobiła zakupy świąteczne, lodówki i zamrażarka pełna... Powiedziałem, że wystarczy na dwa tygodnie, zwłaszcza, że do jedzenia są dwie osoby. Podopieczny słabnie. Wczoraj babcia się przed spaniem popłakała, przytuliłem ją (a niech mnie krytykują ). Dziś córka po rozmowie z pielęgniarką też popłakała  się. Ostatnio Hausarzt, który jest także paliatywnym lekarzem, kiwał tylko głową. Wszyscy zdają sobie sprawę... 
Robię pdp bogate w witaminy zupki i miksuję. Ale też coraz rzadziej otwiera buźkę, żeby coś zjeść. Jednak je i pije. 
W Darmstadt, gdy byłem drugi raz, babcia też całkowicie przestała jeść i pić, dostała kroplówkę i po dwóch tygodniach.. Cierpiała m.in. na demencję. 
Ale takie są koleje naszego życia. 
Dzień był cieplutki i słoneczny. Jutro też ma tak być. Przejdę się na spacer, bo w czwartek od śniadania do kolacji będę sam z dziadkiem, chyba że druga córka tu zajrzy. Babcia idzie na jakąś imprezkę świąteczną dla seniorów. 
 
 
 
13 kwietnia 2022 19:49 / 4 osobom podoba się ten post
Wytarzałam się w mleczach, taka symbioza z naturą. Pięknie  było,7 godzin  w drodze.