Dlaczego doświadczeni pracownicy zarabiają mniej

08 czerwca 2012 22:10
PROSZĘ ZWRÓCIĆ NA TO UWAGĘ ,PONIEWAŻ PRACOWNICY PRACUJĄ JUŻ PO KILKA LAT I ZNAJĄ W MIARĘ DOBRZE j nIEMIECKI ZARABIAJĄ MNIEJ OD TYCH CO DOPIERO ZACZYNAJĄ,NP,PRZYJEŻDŻ ZMIENNICZKA I ZALEDWIE ZNA KILKA SŁÓW,A MA O WIELE WYŻSZĄ STAWKĘ.NATOMIAST DOŚWIADCZENI SKŁĄDAJĄCY WNIOSEK O PODWYŻKĘ ,OTRZYMUJĄ ,TAK ŚMIESZNE ,ALE TYLKO O 1,27EUR,cZY WE WSZYSTKICH FIRMACH JEST TAK SAMO?
09 czerwca 2012 00:30
tak jest w Pr24, a wyższe płace dla początkujących są dlatego, żeby przyciągnąć nowych pracowników. Firma uważa, słusznie zresztą, iż większość starych pracownic będzie za leniwa lub zbyt przestraszona, by szukać pracy gdzie indziej, dlatego można im płacić mniej, bo i tak nie ruszą tyłka i nie pójdą do konkurencji. Sama jestem taką osobą i wiem, że nie jedyną. To po pierwsze. Po drugie, niektórzy lepiej zdają egzamin z języka, mimo że go słabo znają, bo mają farta albo wiedzą wcześniej z czego będą pytać i są obstukani. Moja znajoma podzwoniła po kilku firmach, zorientowała się w egzaminacyjnych wymaganiach i zdała język bardzo dobrze, choć zna go marnie. Po trzecie wreszcie, im więcej wpisze się gotowości do różnych trudnych przypadków oraz doświadczenia z nimi, tym większa stawka. Są np.panie nie chcące pracować z mężczyznami-emerytami, a to obniża pensję. To są moje obserwacje, może inni mają coś ciekawego do powiedzenia.
09 czerwca 2012 08:07
Nie tylko w tej branży tak jest - w większości firm tak robią ,że nowym daja wiekszą stawkę niz tym "zasiedziałym".

Romana dobrze mowi-jak sie juz długo siedzi w jednej firmie to się traci tzw mobilnosc /jak to mówią -Lepszy znajomy wróg/ a warto się rozejrzec dookoła i cos lepszego poszukać.No i gotowosc tez ma b duze znaczenie.Jak są np dziewczyny co zastrzegaja ,że nie nie nie do faceta nie pojade to trudno sie dziwic ze w podwyzkach sa pomijane.
09 czerwca 2012 08:21
no i tu macie problem kobietki na zasiedziałości sie traci, trochę nie rozumiem tych egzaminów językowych u mnie przewaznie było to tak, ze aby sprawdzic mój niemiecki dzwonił rodowity niemiec albo niemka i ze mną zamieniał kilka zdań i oni najlepiej wiedziedzieli czy jestem w stanie sie dogadać czy też nie , ja tez nie jeżdzę do mężczyn teraz wyjatątek bo pojechałam do babci ze sprawnym mężem ale od prawie 3 tygodni jestem z dziadkiem i jest całkiem inny niz ci u których byłam do tej pory a przez to ze miałam jakies swoje wymagania firma mniej mi nie płaciła więc wszystko zalezy tak na prawdę od naszych negocjacji z firmą tak przynajmniej jest w moim przypadku
09 czerwca 2012 09:09
Ja wiadomość o tym, że warto być bardziej dyspozycyjnym w sensie pracy z mężczyznami, nie tylko z kobietami, mam od pracownicy firmy, więc z najlepszego źródła.Co do egzaminów z języka, to wszystkie firmy mają bardzo podobny zestaw pytań i można się naprawdę nauczyć odpowiadać płynnie, co sprawia wrażenie, że zna się język. Podobno znajomość języka jest kluczowa w ustalaniu pensji, jednak nie wierzę w to, znając dziewczyny zarabiające gorzej ode mnie i mówiące lepiej. Myślę, że firma nie może już płacić marnie początkującym, bo zginie z rąk konkurencji i to jest główny argument. Popatrzcie, ile nowych firm do opieki powstaje, ciągle są ogłoszenia.
09 czerwca 2012 09:32
To fakt romana firmy powstają co chwile i konkurencja podbiera ludzi, ale tez zapotrzebowanie w starzejacym się społeczeństwie jest duze
09 czerwca 2012 12:30
Doris masz racje wszystko zalezy od nas znamy swoja wartosc i mamy prawo do negocjacji a konkurencja czeka na dosw pracownika wiec firma wybiera to co jest a co przyjsc moze ....ja tam sie cenie bo znam swoja wartosc i musze dopiac swego..jak nie ta firma to jest wiele innych ,ktore tez sa wyplacalne i czekaja tylko................... dziewczyny ja tylko czekam az opiekunki obudza sie bo jak oserwuje to godza si na wszystko w milczeniu....mysle ,ze ze strachu przed utrata miejsca ,lenistwa jak wspomniala romana itp
09 czerwca 2012 12:31
nusia swietny temat,tu bedzie wreszcie swobodnie wypowiedziec sie na temat firm,plac,pracy itp

09 czerwca 2012 17:33
jak jechałam tutaj to tez jechała ze mną pani z pm24 i tez narzekała bo dwa lata tam jest i ma najniższa stawkę wiec sie pytam dlaczego nie zmieni firmy a ona ze tutaj juz sie zasiedziała i nie wie jako to bedzie w innej firmie itd. i takie podejście ma wiele kobiet , ja z kolei nie jestem przywiązana do jednej firmy - lubie zdobywać nowe doświadczenia
09 czerwca 2012 17:37
andrea said:
czesc nusia ! mozesz napisac o jakiej firmie jest mowa,mysle,ze to nie tajemnica?

witaj,żadna tajemnica,Pr24 i jeszcze co dodam zaproponowano mi szkolenie na wyższy poziom J, niem i jak zaliczę otrzymam podwyżkę automatycznie ,to powiedziała jedna z wielu pań .Oczywiście to ja zawsze chętna zgodziłam się .Kurs był we Wrocłąwiu 7 dni ,a ja wynajełam pokój,bo do Wrocławia mam 80 km i ukończyłam z pozytywnym zaliczeniem.dzwonię i pytam kiedy ta podwyżka i kolejna jedna znastępnych pań mówi że muszę przepracować 180 dni to i bez kursu wiedziałam,to są takie dziwactwa ,czy wszędzie tak jest,same schematy i wzory egzaminacyjne,a jak normalnie mówisz po niemiecku to się im nie podoba czy co?
09 czerwca 2012 17:39
ale uwierzcie kobietki i chłopak(chłopak pewnie swoja wartość zna) ze jesteście wartościowe i ze znalezieniem dobrej opiekunki czy tez opiekuna bo mamy tu rodzynka firmy mają OGROMNE PROBLEMY
09 czerwca 2012 17:41
doris said:
jak jechałam tutaj to tez jechała ze mną pani z pm24 i tez narzekała bo dwa lata tam jest i ma najniższa stawkę wiec sie pytam dlaczego nie zmieni firmy a ona ze tutaj juz sie zasiedziała i nie wie jako to bedzie w innej firmie itd. i takie podejście ma wiele kobiet , ja z kolei nie jestem przywiązana do jednej firmy - lubie zdobywać nowe doświadczenia

Dużo z nas posiada strach,nie ma odwagi czy warto w życiu ryzykować?pozdrawiam serdecznie
09 czerwca 2012 17:43
nusia podejrzewam ze takie dziwne wymysły w firmie sa po to by przystopować zapędy opiekunek do podwyżek,
09 czerwca 2012 17:47
nusia kazda posiada strach ja tez i gosia ,pewnie tez , ale czy warto być caly czas na szarym końcu i nie upominać sie o swoje ?
09 czerwca 2012 17:51
Witam koleżanki! Ja mam też ten sam problem,Mam doświadczenie,język komunikatywny i co z tego

druga rodzina już niemiecka uważa że firma zaniża mi stopień jeśli chodzi o język, moje zmienniczki,które są początkujące,język podstawa i mają tyle samo co ja.Już nie wiem jak dotrzeć mam do swojej firmy ,bo czuję się poszkodowana.