kamisz49Wyprowadzisz babcię do dobrego stanu więc dobrze,by kolejna opiekunka tego nie zaniedbała.. dlatego pomyślałam o dobrej zmienniczce. Pamiętam jak pisałaś o swoich obawach przed przyjazdem i stanie babci. Okazało się, że podopieczna w lepszej formie psychicznej niż poprzednia zmienniczka:-) przynajmniej na to wyglądało jak pisałaś. Nie wyobrażam sobie tam osoby z takim podejściem jak u ostatniej pani opiekunki.
Dziękuję,wiem co chciałaś powiedzieć

Fakt,że względu na podopieczną bardzo bym chciała, żeby jakaś wyrozumiała i empatyczna dziewczyna mnie zmieniła. Podobno jest jakaś potencjalna kandydatka,nie kontaktowała się jednak ze mną a ja nie wiem,jak firma przedstawiła jej ofertę. Lubię bardzo Pedepcię,ale bywa trudno i łatwiej, niestety,nie będzie. Robię to co mogę,staram się aby dalej mogła żyć tak jak lubi. Bez pomocy opiekunki jest to już jednak niemożliwe. A tej pomocy potrzebuje coraz częściej i coraz więcej. Nie tylko nogi odmawiają posłuszeństwa, umysł też już nie taki jasny. Nie jest to jeszcze zaawansowana demencja,ale pierwsze objawy się pogłębiają

. Oczywiście Ona to wypiera, uważa że jest wszystko tak jak było i może nie jest zła,ale smutna i rozżalona że wielu rzeczy nie jest już w stanie zrobić sama.