Jak współpracować legalnie bezpośrednio z rodziną?

17 kwietnia 2013 10:03
mary46

Kaya ,jeśli masz odpowiednie uprawnienia do wykonywania zawodu opiekunki to mniej więcej tak jak Kasia ci napisała powinna wyglądac ta umowa,powinna równiez zawierac ile mają ci płacic za prace w godzinach nocnych(jesli jest taka potrzeba) oraz za święta.Powinna być zgodna zarówno z prawem polskim jak i niemieckim.Jeśli nie masz uprawnień do wykonywania zawodu opiekunki możesz zawrzeć umowe tylko jako pomoc domowa.A to już inna bajka.

No wlasnie,dla dzego to jest inna bajka?
Mam zamiar wyjechac do DE z cala rodzina i musialabym miec legalna prace.Pomozcie mi wymyslic optymalne rozwiazanie.Pliss,pefavore,bardzo prosze.
17 kwietnia 2013 16:43
Tima jesli masz zamiar wyjechac z całą rodziną to raczej chyba nie interesuje cię praca z zamieszkaniem,jak pracują opiekunki.Dla ciebie to chyba raczej praca na godziny jako pomoc domowa.No a jesli legalnie to gewerba .
18 kwietnia 2013 09:41 / 1 osobie podoba się ten post
Dzieki mary46.No tak,ale od czegos musze zaczac.Praca opiekunki pomoze mi w jakis sposob "zahaczyc sie" legalnie.
15 lutego 2017 08:05 / 3 osobom podoba się ten post
mary46

Czas wolny to tylko kwestia dogadania sie z rodziną.Ja mam np cały piątek wolny i codzienne dwie godziny.Co rodzina to inaczej.

Ja kiedys pracowala u takiej Rodziny, ze nie moglam wyjsc z domu na dluzej niz 10 minut, Dziadek nawet nie dawal mi telefonu zebym zadzwonila do rodziny, to byla Gehenna, nie moglam siedziec z Dzadkiem ciagle wyganial mnie do mojego pokoju. Czulam sie jak w wiezieniu, jak niewolnica. A do tego dziadek trzymal jedyny klucz w domu i musialam prosic zeby choc na 10 minut wyjsc na swoeze powietrze. Koszmar normalnie, ucieklam po 2 tygodniach bez grosza, nie zaplacili mi NIC. Nie zycze nikomu takiej stelli, ale wiem juz teraz, ze takie MINY tez sie zdarzaja, niestety.
15 lutego 2017 09:11 / 4 osobom podoba się ten post
opiekunka_dora

Ja kiedys pracowala u takiej Rodziny, ze nie moglam wyjsc z domu na dluzej niz 10 minut, Dziadek nawet nie dawal mi telefonu zebym zadzwonila do rodziny, to byla Gehenna, nie moglam siedziec z Dzadkiem ciagle wyganial mnie do mojego pokoju. Czulam sie jak w wiezieniu, jak niewolnica. A do tego dziadek trzymal jedyny klucz w domu i musialam prosic zeby choc na 10 minut wyjsc na swoeze powietrze. Koszmar normalnie, ucieklam po 2 tygodniach bez grosza, nie zaplacili mi NIC. Nie zycze nikomu takiej stelli, ale wiem juz teraz, ze takie MINY tez sie zdarzaja, niestety.

Racja ,że uciekłaś.Praca na czarno ma swoje złe strony.
15 lutego 2017 09:14 / 2 osobom podoba się ten post
To byla praca przez mala Firme, bylam legalnie, ale oszukali mnie mowili ze jest 2 godz. pauzy, za jesz tel do Polski, ze mam internet i ze dziadzi bardzo mily i spokojny. A jak zadzwonolam z Handy do firmy juz ze stelli to mowili ze zalatwia wszystko z rodzina, czekalam 2 tygodnie i NIC: przestali w koncu odbierac moje tel. i ucieklam na co mialam czekac. Jestem czlowiekiem nie niewolnica Niemca.
15 lutego 2017 09:19
opiekunka_dora

To byla praca przez mala Firme, bylam legalnie, ale oszukali mnie mowili ze jest 2 godz. pauzy, za jesz tel do Polski, ze mam internet i ze dziadzi bardzo mily i spokojny. A jak zadzwonolam z Handy do firmy juz ze stelli to mowili ze zalatwia wszystko z rodzina, czekalam 2 tygodnie i NIC: przestali w koncu odbierac moje tel. i ucieklam na co mialam czekac. Jestem czlowiekiem nie niewolnica Niemca.

O rany.To faktycznie numer.I takie firmy są.
15 lutego 2017 09:24 / 2 osobom podoba się ten post
Dzieki za dobra rade, ale ja tu nowa jestem, wiec mam prawo popelniac bledy
15 lutego 2017 09:30 / 6 osobom podoba się ten post
i ja jestem tu od wczoraj wiec jestem now, troche wyrozumialosci, to nic nie kosztuje Paolo
15 lutego 2017 10:29 / 6 osobom podoba się ten post
opiekunka_dora

i ja jestem tu od wczoraj wiec jestem now, troche wyrozumialosci, to nic nie kosztuje Paolo

Dora.Paulo tak ma .Nikomu nie przepuści.Bądż z nami mimo wszystko.
15 lutego 2017 10:35 / 10 osobom podoba się ten post
opiekunka_dora

i ja jestem tu od wczoraj wiec jestem now, troche wyrozumialosci, to nic nie kosztuje Paolo

Głowa do góry, masz psa, więc nie zawahaj się go użyć.
15 lutego 2017 14:29 / 5 osobom podoba się ten post
opiekunka_dora

i ja jestem tu od wczoraj wiec jestem now, troche wyrozumialosci, to nic nie kosztuje Paolo

Aaaa tam Paolo !! Nie przejmuj się nim. Ponoć to dobry człowiek tylko zgryźliwy czasami. Wszystko przez ręczniki 
15 lutego 2017 14:43 / 4 osobom podoba się ten post
Mycha

Aaaa tam Paolo !! Nie przejmuj się nim. Ponoć to dobry człowiek tylko zgryźliwy czasami. Wszystko przez ręczniki :bezradny:

To sie wie, ze dobry bo my tu wszyscy dobrzy jestesmy w te klocki i inne apolinowe zarty i mnie sie czasami wydaje, ze nie zawsze to sa zarty, ale coc ja tam wiem hahaha!! Kolezanka niech czyta i dzieli sie doswiadczeniem to my wszyscy skorzystamy. Co do malych firm i wyjazdow to rozumiem, ze  to bylo legalnie. To pisanie o tym, ze nie mozna z domu wyjsc i dziadek ma klucz to jakas paranoja jest!!! W takim razie gdzie ten pies chodzil sie zalatwiac? Firma powinna juz wczesniej wiedziec, ze tam taki dziwny dziadek bo pewnie Dora nie byla u niego jako pierwsza, a moze. Czasami glowa mi peka od analizowania tego wszystkiego. Dora czekamy na wiecej informacji wtedy pomozemy.