Słaba znajomość języka niemieckiego

16 grudnia 2014 08:48 / 1 osobie podoba się ten post
Impala

Przypomniało mi się,jak to na pierwszy wyjeżdzie usłyszałam cos o Kaffebohnen.Wiedziałam,że Bohne to fasola i nie potrafiłam pojąć,co to za kawę mój szef ma zamiar kupić,dlaczego ona jest z fasoli?Szef zawezwał na pomoc swoja kuzynke i razem usiłowali mi wytłumaczyć,że to normalna kawa w ziarenkach-ale ja byłam bardzo odporna na ich tłumaczenia.
Wtedy właśnie dotarło do mnie,że jedno słowo może mieć kilka znaczeń i mocno zniechęciłam się do tego jezyka.

ja też :))))
u nich wszystko "geht" prawda?
16 grudnia 2014 18:56 / 9 osobom podoba się ten post
Nom. Ja już po teście. Poszło chyba nieźle. Po podsumowaniu wyszedł mi poziom B1. Chociaż nie wiem jakim cudem. Koordynatorka pytała ile godzin dziennie się uczę. Teraz zamknęły się córką PDP na górze i trwa debata. Ciekawe co wymyślą.
16 grudnia 2014 18:57 / 3 osobom podoba się ten post
WSTENGA

Nom. Ja już po teście. Poszło chyba nieźle. Po podsumowaniu wyszedł mi poziom B1. Chociaż nie wiem jakim cudem. Koordynatorka pytała ile godzin dziennie się uczę. Teraz zamknęły się córką PDP na górze i trwa debata. Ciekawe co wymyślą.

Negocjują Twoją podwyżkę :))))) 
16 grudnia 2014 18:59 / 3 osobom podoba się ten post
ivanilia40

Negocjują Twoją podwyżkę :))))) 

Hahaha ;)))) Już widzę jak niemiecka koorynatorka podnosi mi pensję, pewnie jeszcze z własnej prowizji. No, to byłby juz prawdziwy cud świąteczny.
16 grudnia 2014 19:02 / 2 osobom podoba się ten post
WSTENGA

Hahaha ;)))) Już widzę jak niemiecka koorynatorka podnosi mi pensję, pewnie jeszcze z własnej prowizji. No, to byłby juz prawdziwy cud świąteczny.

Wstenga... cuda się zdarzają... zwłaszcza przed BN... Niemce też ludzkim głosem będa gadać może nawet po polsku...
16 grudnia 2014 19:04 / 1 osobie podoba się ten post
Bożenka

Wstenga... cuda się zdarzają... zwłaszcza przed BN... Niemce też ludzkim głosem będa gadać może nawet po polsku...

Dokłanie to samo chciałam powiedzieć :))))
16 grudnia 2014 19:06 / 1 osobie podoba się ten post
ivanilia40

Dokłanie to samo chciałam powiedzieć :))))

No widzisz Ivanila jak to opiekunki nieraz na jednych falach nadają.. i o tym samym myślą.. hahah chociaż się nie znają..
16 grudnia 2014 19:37 / 1 osobie podoba się ten post
WSTENGA

Nom. Ja już po teście. Poszło chyba nieźle. Po podsumowaniu wyszedł mi poziom B1. Chociaż nie wiem jakim cudem. Koordynatorka pytała ile godzin dziennie się uczę. Teraz zamknęły się córką PDP na górze i trwa debata. Ciekawe co wymyślą.

powiedz mi WSTENGA co jest wymagane na taki poziom? Co to w ogóle jest?
ja takiego czegos nie miałam nigdy, na jakie pytania trzeba odpowiedzieć, co napisać
16 grudnia 2014 20:38 / 10 osobom podoba się ten post
agamor

powiedz mi WSTENGA co jest wymagane na taki poziom? Co to w ogóle jest?
ja takiego czegos nie miałam nigdy, na jakie pytania trzeba odpowiedzieć, co napisać

W skrócie to wyglądalo tak:
Pani przyszła i porozmawiałyśmy sobie na temat mojej pracy, obowiązków, pogody i takie tam bajery. Trochę się rozluźniłam. Potem dostałam test do rozwiązania. To typowy test dla cudzoziemców określający poziom języka. Na test miałam 30 minut. Był tam opis sytuacji i potem pytania dotyczące tekstu i zaznacz odpowiedź a,b,c. Dodatkowo potem list, gdzie musialam wstawić brakujące słowa, przykład ogłoszenia o mieszkanie, tekst do zrozumienia. Wszedzie trzeba bylo wstawić brakujące słowao lub prawidlową odpowiedź. Po czasie przyszła pani z rozwiązaniem testu i przy mnie sprawdziła. Nie będę czarować, że wszystko rozumiałam, po prostu jak nie miała pewności to "strzelałam". Nie do końca rozwiązałam też ten test. Za wolno czytam i 2 ostatnie strony nietknięte zostały.
Potem były pytania jak sie uczę. Poprawiłam poziom to wiedziałam, bo poprzednio rozmawiałyśmy za pomocą komunikatora w kompie. Mój język był tragiczny. Teraz spokojnie wiedziałam o co jej chodzi. Tak, że jest spora poprawa. Sama to widzę.
Decyzja jest taka, że rzeczywiście dostanę podwyżkę od stycznia. Bardzo mnie zaskoczyli. Nie spodziewałam się. Dodatkowo ponieważ gramatyka mi nie wychodzi mam się zastanowić czy nie chę chodzić na kurs tutaj w Niemczech. Koszt ma ponieść agencja na połowę z córką PDP. Odpowiedź mam dać po powrocie w styczniu.
Sorry że mi zeszło ale musialam otrząsnąć się z szoku bo nie barzo dowierzałam w to co usłyszałam. Teraz przetrawiam.
16 grudnia 2014 20:43 / 4 osobom podoba się ten post
WSTENGA

W skrócie to wyglądalo tak:
Pani przyszła i porozmawiałyśmy sobie na temat mojej pracy, obowiązków, pogody i takie tam bajery. Trochę się rozluźniłam. Potem dostałam test do rozwiązania. To typowy test dla cudzoziemców określający poziom języka. Na test miałam 30 minut. Był tam opis sytuacji i potem pytania dotyczące tekstu i zaznacz odpowiedź a,b,c. Dodatkowo potem list, gdzie musialam wstawić brakujące słowa, przykład ogłoszenia o mieszkanie, tekst do zrozumienia. Wszedzie trzeba bylo wstawić brakujące słowao lub prawidlową odpowiedź. Po czasie przyszła pani z rozwiązaniem testu i przy mnie sprawdziła. Nie będę czarować, że wszystko rozumiałam, po prostu jak nie miała pewności to "strzelałam". Nie do końca rozwiązałam też ten test. Za wolno czytam i 2 ostatnie strony nietknięte zostały.
Potem były pytania jak sie uczę. Poprawiłam poziom to wiedziałam, bo poprzednio rozmawiałyśmy za pomocą komunikatora w kompie. Mój język był tragiczny. Teraz spokojnie wiedziałam o co jej chodzi. Tak, że jest spora poprawa. Sama to widzę.
Decyzja jest taka, że rzeczywiście dostanę podwyżkę od stycznia. Bardzo mnie zaskoczyli. Nie spodziewałam się. Dodatkowo ponieważ gramatyka mi nie wychodzi mam się zastanowić czy nie chę chodzić na kurs tutaj w Niemczech. Koszt ma ponieść agencja na połowę z córką PDP. Odpowiedź mam dać po powrocie w styczniu.
Sorry że mi zeszło ale musialam otrząsnąć się z szoku bo nie barzo dowierzałam w to co usłyszałam. Teraz przetrawiam.

To pożegnaj sie z topikiem "Problemy z językiem" pisz w innych.Egzamin zdany,perspektywy dokształcania sie przed Tobą. Pamietaj,że malo jest rodzin,ktore chca pomagać opiekunce.Wykorzystaj to.Powodzenia.
16 grudnia 2014 20:46 / 1 osobie podoba się ten post
agamor

powiedz mi WSTENGA co jest wymagane na taki poziom? Co to w ogóle jest?
ja takiego czegos nie miałam nigdy, na jakie pytania trzeba odpowiedzieć, co napisać

tutaj znajdzieś prawdziwy test na A2 lub B1 po którym otrzymuje się niemiecki certyfikat - sprawdź na ile go rozwiązujesz / zadania z słuchania czyli cz 1 do odsłuchania znajdziesz na stronie Bundesamt fuer Migration und Flichtleinge w skróce BAMF/ . Dowiesz się na pewno jaki twój poziom jest . To jest oficjalne uznawany w Niemczech i w Polsce - poziom znajomości języka niemieckiego . link do strony z testem : http://www.bamf.de/SharedDocs/Anlagen/DE/Downloads/Infothek/Integrationskurse/Kurstraeger/Sonstiges/dtz_modellsatz_e_1_pdf.pdf?__blob=publicationFile
16 grudnia 2014 20:48
Nie miałam nic do słuchania. Jedynie tekst pisany. U mnie był inny test. Zupełnie co innego niż tutaj podałaś.
16 grudnia 2014 20:50 / 1 osobie podoba się ten post
WSTENGA

W skrócie to wyglądalo tak:
Pani przyszła i porozmawiałyśmy sobie na temat mojej pracy, obowiązków, pogody i takie tam bajery. Trochę się rozluźniłam. Potem dostałam test do rozwiązania. To typowy test dla cudzoziemców określający poziom języka. Na test miałam 30 minut. Był tam opis sytuacji i potem pytania dotyczące tekstu i zaznacz odpowiedź a,b,c. Dodatkowo potem list, gdzie musialam wstawić brakujące słowa, przykład ogłoszenia o mieszkanie, tekst do zrozumienia. Wszedzie trzeba bylo wstawić brakujące słowao lub prawidlową odpowiedź. Po czasie przyszła pani z rozwiązaniem testu i przy mnie sprawdziła. Nie będę czarować, że wszystko rozumiałam, po prostu jak nie miała pewności to "strzelałam". Nie do końca rozwiązałam też ten test. Za wolno czytam i 2 ostatnie strony nietknięte zostały.
Potem były pytania jak sie uczę. Poprawiłam poziom to wiedziałam, bo poprzednio rozmawiałyśmy za pomocą komunikatora w kompie. Mój język był tragiczny. Teraz spokojnie wiedziałam o co jej chodzi. Tak, że jest spora poprawa. Sama to widzę.
Decyzja jest taka, że rzeczywiście dostanę podwyżkę od stycznia. Bardzo mnie zaskoczyli. Nie spodziewałam się. Dodatkowo ponieważ gramatyka mi nie wychodzi mam się zastanowić czy nie chę chodzić na kurs tutaj w Niemczech. Koszt ma ponieść agencja na połowę z córką PDP. Odpowiedź mam dać po powrocie w styczniu.
Sorry że mi zeszło ale musialam otrząsnąć się z szoku bo nie barzo dowierzałam w to co usłyszałam. Teraz przetrawiam.

Wierzyłam w Ciebie i czułam w kościach , że to będzie coś dobrego dla Ciebie, bo na to zasługujesz.Gratuluję i ciesze się.
16 grudnia 2014 20:52 / 1 osobie podoba się ten post
WSTENGA

Nie miałam nic do słuchania. Jedynie tekst pisany. U mnie był inny test. Zupełnie co innego niż tutaj podałaś.

Super WSTENGA !!!! Gratulacje!! Ucz się :))))))))
 
16 grudnia 2014 20:52 / 3 osobom podoba się ten post
margaritka59

Wierzyłam w Ciebie i czułam w kościach , że to będzie coś dobrego dla Ciebie, bo na to zasługujesz.Gratuluję i ciesze się.

Dziękuję bardzo, ale nadal nie dowierzam. Nie przywykłam, że coś dostaję. Zawsze musiałam się sporo namęczyć żeby coś mi skapnęło. A tu taki geschenk za friko.