Psy, koty i inne nasze zwierzaki

12 marca 2017 17:09 / 3 osobom podoba się ten post
fioletowa.mysz

Czy to Main coon czy norweski kot lesny? Czy jeszcze insza rasa? Cuuudowny jest!:-)

To Main coon..
12 marca 2017 17:11 / 4 osobom podoba się ten post
nowadanuta

Mam (moja córuś) takie dwa... :-) Rudzielec prycha i może podrapać jak się go drapie tam gdzie nie lubi ... :lol2: Drugi tylko w oczkach ma agresję, a tak to cały jest do drapania... :lol3:

Moja psina niegrozna, zastanawiam sie jeszcze nad kotem tylko nie chce drapacza a bardziej milusinskie kociatko, by mi plecy wygrzewal. Ladne masz te koty bardzo zadbane
12 marca 2017 17:15 / 3 osobom podoba się ten post
EwaR65

Moja psina niegrozna, zastanawiam sie jeszcze nad kotem tylko nie chce drapacza a bardziej milusinskie kociatko, by mi plecy wygrzewal. Ladne masz te koty bardzo zadbane :bravo:

Te sa całkiem niegrożne, zreszta umilaja ostatnie lata życia naszemu psu ... Tylko dorastają do 15 kg... czyli to duże koty...
12 marca 2017 17:37 / 1 osobie podoba się ten post
nowadanuta

Te sa całkiem niegrożne, zreszta umilaja ostatnie lata życia naszemu psu ... Tylko dorastają do 15 kg... czyli to duże koty... :-)

Przepiękny ten twój kocur .Muszę poczytać o tej rasie na internecie bo pierwszy raz widzę takiego zwierza; ) 
12 marca 2017 17:44 / 4 osobom podoba się ten post
Kama84

Przepiękny ten twój kocur .Muszę poczytać o tej rasie na internecie bo pierwszy raz widzę takiego zwierza; ) 

Ja też... Wceśniej nie słyszałam o istnieniu tych kociaczków... To tatuś jednego z nich...)))
12 marca 2017 18:23 / 1 osobie podoba się ten post
nowadanuta

To Main coon..:-)

Tak mi sie tez zdawalo. Posiadalam kiedys main coona
12 marca 2017 20:50 / 1 osobie podoba się ten post
nowadanuta

Taki był... :-) A taki jest mój pupil ... :-) Szafka kuchenna standartowej wysokosci :-)

Gustuje w psach,ale ten kocur powala na kolana,jest cudny... Chyba też sporo waży,nie? Choć podnosisz go bez wysiłku,albo taka silna jesteś.... Czy te koty begają po meblach? 
12 marca 2017 22:45 / 1 osobie podoba się ten post
Pamiętacie Romea..mój Opcia z Bawarii sobie sprawił takiego jak został sam..Blue Moon..wielki indywidualista..
12 marca 2017 22:52 / 2 osobom podoba się ten post
ivanilia40

Gustuje w psach,ale ten kocur powala na kolana,jest cudny... Chyba też sporo waży,nie? Choć podnosisz go bez wysiłku,albo taka silna jesteś...:-). Czy te koty begają po meblach? 

Niestety...  jak się okazuje biega... Rudzielec tak nie, ale ten drugi pozwala sobie
12 marca 2017 23:51 / 2 osobom podoba się ten post
wszyskim miłośnikom sierściuchów na dobranoc..
13 marca 2017 00:47 / 2 osobom podoba się ten post
scarlet

Pamiętacie Romea..mój Opcia z Bawarii sobie sprawił takiego jak został sam..Blue Moon..wielki indywidualista..

Wow ten okaz też jest magiczny wręcz i te oczy.....   Sprawdzilam w sieci.koszt takiego kociaka to ok 2 tys i więcej. ...
13 marca 2017 01:58 / 4 osobom podoba się ten post
Kama84

Wow ten okaz też jest magiczny wręcz i te oczy.....   Sprawdzilam w sieci.koszt takiego kociaka to ok 2 tys i więcej. ...

A Opcia go za darmo przejął, bo włascicielka cięzko zachorowała i szukała dla niego domu...Byłam tam na urlopie w zeszłym roku i co dziennie geschenk na wycieraczce był...martwa mysza albo ptaszek., nieraz jeszcze pól żywy...Moim pierwszym i jednym obowiazkiem rano było otworzyć Panu Kotu drzwi od tarasu, , źeby mógł wkroczyć znużony po ciężkiej nocce na włości....A  z jaką dumą maszerował do kuchni na jedzonko..potem potarzać się na specjalnej macie dla kotów..naostrzyć pazurki...potem ironiczne spojrzenie na mnie..czemu te drzwi na taras zamknięte..otwórz i baj,,,baj do wieczora..tylko żeby miseczka pełna była... nie zapomnij głupia babo...całe kocie postrzeganie świata..
13 marca 2017 08:01 / 4 osobom podoba się ten post
Kama84

Wow ten okaz też jest magiczny wręcz i te oczy.....   Sprawdzilam w sieci.koszt takiego kociaka to ok 2 tys i więcej. ...

Takie medalowe (wystawowe) nawet powyżej 4 tys.... Rudzielec był "za darmo"... no... za karme dla kotów bo był egzeplarzem, który się nie sprzedał, czyli nie znalazł nabywcy... i kosztował 250 zł... Drugi był prezentem kilku osób dla mojej córki... Kiedyś mój kuzyn (to taki erudyta interesujący się wszystkim) powiedział, że koty przejawiają zachowania autystyczne, ale tymi był zachwycony bo od razu widać, że zachowują sie troche inaczej... Z charakteru to taka mieszanka psa i kota...
13 marca 2017 12:19 / 1 osobie podoba się ten post
nowadanuta

Takie medalowe (wystawowe) nawet powyżej 4 tys.... Rudzielec był "za darmo"... no... za karme dla kotów bo był egzeplarzem, który się nie sprzedał, czyli nie znalazł nabywcy... i kosztował 250 zł... Drugi był prezentem kilku osób dla mojej córki... :-) Kiedyś mój kuzyn (to taki erudyta interesujący się wszystkim) powiedział, że koty przejawiają zachowania autystyczne, ale tymi był zachwycony bo od razu widać, że zachowują sie troche inaczej... :-) Z charakteru to taka mieszanka psa i kota... :-)

Bengalczyki mnie zafascynowaly ostatnio. Troche przez wyglad dzikiego kota,a troche przez charakter. W zyciu nie spotkalam tak gadatliwych kotow jak bengalczyki. No i sa troche mniej "autystyczne" niz koty innych ras. A tak w ogole to jestem milosniczka wszystkich zwierzat bo inaczej nie potrafie (owady to nie zwierzeta,nie? )
13 marca 2017 13:19 / 1 osobie podoba się ten post
fioletowa.mysz

Bengalczyki mnie zafascynowaly ostatnio. Troche przez wyglad dzikiego kota,a troche przez charakter. W zyciu nie spotkalam tak gadatliwych kotow jak bengalczyki.:-) No i sa troche mniej "autystyczne" niz koty innych ras. A tak w ogole to jestem milosniczka wszystkich zwierzat bo inaczej nie potrafie:-) (owady to nie zwierzeta,nie? :-) )

Owady zaliczam do rodziny robali... i osobiście jestem ich wrogiem...  A bengalczykiem się zainteresuje bo wiedzy nie mam żadnej...