He, he, dobre :) musze go spamietac :)))))
Leci 2 emerytów do krajów afrykańskich żeby jeszcze na starość doznać przyjemności z czarnymi kobietami. Stewardesa na pokładzie ostrzega że jedna połowa kobiet w Afryce zarażona jest na Aids, a druga połowa na gruźlice. Jeden z emerytów nie dosłyszał i pyta kolegę co ona mówiła. - Nic, nic tylko pamiętaj, te które kaszlą
He, he, dobre :) musze go spamietac :)))))
...żeby nie zapomnieć komuś wyrwac ??
;)
Leci gość awionetką nad Pacyfikiem. Nagle mu zgasły silniki i samolot spada. Potężna kraksa, gość stracił przytomność. Budzi się, patrzy: plaża, woda, w głębi wyspy drzewa, kokosy, strumyczek. Myśli: Jakoś przeżyję.
Mijają tygodnie a jemu coraz bardziej źle w samotności. Któregoś dnia postanowił obejść wyspę. Doszedł na drugi koniec, patrzy a tam niedaleko druga wyspa i małe ludziki na plaży. Szybko pobiegł do awionetki, wziął lornetkę, wraca, patrzy a tak całe plemię nagich murzynek i żadnego faceta. No to myk do wody, płynie lecz nagle pojawiają się płetwy rekinów. Wystraszył się, wrócił na plażę i myśli, jakby tu się dostać na drugą wyspę.
Nagle z krzaków wyskakuje złota żabka. Złapał ją i ona do niego:
- Jak mnie wypuścisz to masz jedno życzenie. Jedno jedyne.
Gość myśli. Nagle przyszedł mu do głowy pomysł:
- A weź mi tu zrób mostek.
Żaba wygina się do tyłu i mówi:
- Ale żeś wymyślił.
Żona nie wie co kupić mężowi na urodziny.
Po namyśle udaje się do sklepu zoologicznego.
Pyta się sprzedawcy:
- Proszę pana chciałabym kupić mężowi prezent na urodziny.
Sprzedawca wyciąga spod lady żabę.
Żona zdziwiona pyta:
- Ale co ta żaba robi?
- Doskonale ssie członka.
Zona kupiła prezent.
Dała go mężowi.
Po kilku dniach budzi się w nocy.
Męża nie ma w łóżku, światło w kuchni zapalone i słyszy jakiś hałas.
Idzie sprawdzić co się dzieje.
Siedzi mąż z żabą.
Oglądają książkę kucharska.
Żona pyta:
- Co robisz kochanie?
A mąż odpowiada pokazując na żabę:
- Jak ona się nauczy gotować to Ty.