Świąteczne dekoracje

15 listopada 2017 19:39 / 4 osobom podoba się ten post
hawana

A w jakiej cenie?

W niemieckiej cenie, w zależności od chowu,wcale nie droższe.
15 listopada 2017 19:40 / 5 osobom podoba się ten post
MeryKy

Jakie ja dzisiaj jaja w Niemieckim sklepie widziałam. :hihi:
Nie wiem czy mogę wstawić. Może Oliver uznać za porno.

Dawaj ,pośmiejemy się.
15 listopada 2017 19:42 / 8 osobom podoba się ten post
ivanilia40

Dawaj ,pośmiejemy się.

15 listopada 2017 19:44 / 5 osobom podoba się ten post
MeryKy

Patrzę, ale jak dla mnie to chyba jeszcze ptaszek się nie wykluł
15 listopada 2017 19:44 / 3 osobom podoba się ten post
ivanilia40

W niemieckiej cenie, w zależności od chowu,wcale nie droższe.

Tak sobie zapytalam, bo w Polsce ponizej 6zl nie ma, nawet tych klasy M w tanich marketach.
15 listopada 2017 19:46 / 6 osobom podoba się ten post
Malina

Patrzę, ale jak dla mnie to chyba jeszcze ptaszek się nie wykluł :lol2:

Przecież o jajach piszemy 
15 listopada 2017 19:47 / 2 osobom podoba się ten post
MeryKy

Przecież o jajach piszemy :hihi:

No o jajach,a z jaj się wykluwa ptaszek,tak?
15 listopada 2017 19:47 / 6 osobom podoba się ten post
MeryKy

Przecież o jajach piszemy :hihi:

Cudny prezent na walentynki 
15 listopada 2017 19:49 / 6 osobom podoba się ten post
Malina

No o jajach,a z jaj się wykluwa ptaszek,tak?

Jakie jaja, taki ptaszek.
15 listopada 2017 19:51 / 4 osobom podoba się ten post
hawana

Tak sobie zapytalam, bo w Polsce ponizej 6zl nie ma, nawet tych klasy M w tanich marketach.

Nie pamiętam ile dokładnie kosztowały,ale wiem że wcale nie drożej niż niemieckie. 
15 listopada 2017 19:53 / 3 osobom podoba się ten post
hawana

Jakie jaja, taki ptaszek.

No powiem Ci że akurat tym bym się nie sugerowała
15 listopada 2017 19:53 / 6 osobom podoba się ten post
ivanilia40

Jakoś przeżyję tę niemiecką Wigilię,tu raczej będzie catering bo niestety córka dziadków antytalent kulinarny,a zięć gotuje co prawda,ale tylko mięcho . Pożyjemy ,zobaczymy czym niemiecka chata bogata.Po powrocie na pewno karpia usmażę,to nic że w marcu..

My wszyscy jedziemy na święta do Zurychu, do córki dziadków , bo ona chce tradycyjną Wigilię, dziadek też a kuchnie polską zna, bo się w Słupsku urodził i dorastał. Będzie catering, już się mnie córka pytała co ma zamówić z polskich potraw. Nie wiem kurcze czy to lepiej czy gorzej- chyba lepiej tą Wigilię przeżyję jak by zamowiła Kartoffelsalat .
15 listopada 2017 20:00 / 8 osobom podoba się ten post
tina 100%

My wszyscy jedziemy na święta do Zurychu, do córki dziadków , bo ona chce tradycyjną Wigilię, dziadek też a kuchnie polską zna, bo się w Słupsku urodził i dorastał. Będzie catering, już się mnie córka pytała co ma zamówić z polskich potraw. Nie wiem kurcze czy to lepiej czy gorzej- chyba lepiej tą Wigilię przeżyję jak by zamowiła Kartoffelsalat .

Ja nie wiem czego się mam spodziewać. Dziadek niby Niemiec ale zachowuje się jak Słowianin,preferuje tez kuchnię polsko-rosyjską ,ale do swoich korzeni się nie chce przyznać,więc tylko podejrzewam,że jest mieszańcem. 
Mam cichą nadzieję,że nie będzie tylko kartofli z parówką. Niemniej jednak co by nie było i tak mnie nie ucieszy. 
15 listopada 2017 20:02 / 5 osobom podoba się ten post
ivanilia40

Ja nie wiem czego się mam spodziewać. Dziadek niby Niemiec ale zachowuje się jak Słowianin,preferuje tez kuchnię polsko-rosyjską ,ale do swoich korzeni się nie chce przyznać,więc tylko podejrzewam,że jest mieszańcem. 
Mam cichą nadzieję,że nie będzie tylko kartofli z parówką. Niemniej jednak co by nie było i tak mnie nie ucieszy. 

No własnie o to chodzi Ivanilko. No ale cóż- może za to Mikołaj się postara :)
15 listopada 2017 20:03 / 7 osobom podoba się ten post
tina 100%

No własnie o to chodzi Ivanilko. No ale cóż- może za to Mikołaj się postara :)

Mój się postara,mam to w papierach