Duże zakupy przed powrotem do Polski

26 maja 2013 21:51 / 2 osobom podoba się ten post
Środki czystości, proszki do prania, pasty do zębów itp. A nawet jakieś łakocie i inne takie zakupione w hipermarkecie w Niemczech. Jak przeliczałem na złotówki, to ceny sa podobne jak u nas, ale jakość, np. głupiego proszku do prania o wiele lepsza niż wersji z polskiego sklepu. Robicie takie zakupu do domu jak wracacie? Bo mi znajomy taki pomysł podsunął, on sam jeździ do niemiec raz w miesiącu, bo sprowadza samochody i mówił, że robi zawsze jeszcze duże zakupy. Przekalkulowałem sobie i chyba tak zrobię, bo jade sam i mam dużo miejsca, więc mogę załadować ze trzy wózki hipermarketowskie. 
26 maja 2013 21:59 / 1 osobie podoba się ten post
Nie ma co gadac,produkty niemieckie sa lepsze,jak masz mozliwosc hahahaha ,zaladowac ze trzy wozki hipermarketowskie,to nie nie ma sie nad czym zastanawiac:):):)Ja nie woze,bo jezdze busami,ale co tam mi sie trafi ,to kupuje i zabieram ze soba.W moim miasteczku,jest sklepik"mala drogeria "i tam sa tego typu produkty z niemiec,w tej samej cenie,wiec nie mam potrzeby byc dromaderem:)
26 maja 2013 22:01 / 1 osobie podoba się ten post
Ja aż 3 wózków to nie kupuję, ale też robię zakupy - przede wszystkim kosmetyki Balei. Jak już w innym wątku była mowa - dobre i tanie. U nas takich nie dostaniesz. Później Lenory 7x - koniecznie te 7x - fajnie pachnie pranie i mam wrażenie, że dłużej się ten zapach utrzymuje, a u nas takich nie ma. A te, które w Polsce są, to są i tak droższe. Później kawa rozpuszczalna Jacobs Gold - w sumie taka sama cena, jak w Polsce, ale ta niemiecka lepsza. Kawa do ekspresu Idee Kaffee - nie wiem nawet, czy jest w Polsce, ale jest bardzo dobra i w promocji 3,50 kosztuje (normalnie coś koło 6) - a promocje na nią są często. Kupuję też trochę rzeczy do domu - ostatnio 2 termosy do kawy - nie wytrzymam i się pochwalę, bo się normalnie w nich zakochałam - kupiłam biały i czerwony - ale nie w tej cenie, co tam jest - po 25 euro je zdobyłam http://www.karstadt.de/Alfi/Isolierkanne-Fino-weiss-1-Liter/p/?pid=3938656&pfad=597722+891621+863276+862920 , czajniczek z podgrzewaczem i zaparzaczem do herbaty, wcześniej z przeceny ozdoby wielkanocne. Zawsze się znajdzie coś, co w oko wpadnie. A ze spożywczych, to jeszcze śliwki suszone w takim fioletowym okrągłym opakowaniu - u nas są dużo droższe. I też kupuję na spróbę takie rzeczy, których u nas nie ma. Ostatnio np. sos jogurtowy do sałatki ziemniaczanej - przepyszny moim zdaniem.
26 maja 2013 22:06
Ja kupuje słodycze, zippery bo w pl nie wiedziałem, czasem chemia i kosmetyki
26 maja 2013 22:08
oo - jeszcze ten kremik polecam - odkąd podjęłam pracę jako opiekunka, to ręce bardzo mi się zaczęły niszczyć i wynalazłam w aptece takie cudo i problemy z przesuszeniem, a nawet łuszczącą się skórą się skończyły w mojej aptece jest on tańszy, 3,65 Euro a w Polsce 36zł!   http://www.medpex.de/vichy-handpflege-koerperpflege/vichy-nutriextra-handcreme-p9081537
27 maja 2013 11:31
Ja zawsze przed przyjazdem kupuję trochę kosmetyków. Wichura dzięki za linka. Wypróbuję jak znajdę go w jakimś sklepie.
27 maja 2013 11:33 / 1 osobie podoba się ten post
We wszystkich aptekach w jakich tutaj byłam, jest on wystawiony też jako tester, więc można sobie spróbować.Bo w sklepach to Vichy nie ma. 
 
27 maja 2013 13:39
Ja kupuje Gummibärchen Kajtes , bo sa 100% wegetarianskie :)

Ile placicie za podróz busem pod sam dom i nadbagaz ?

Jakbym jezdzila busem osobowym to bym tez kupowala proszki . Ale pociagiem/samolotem to nie da rady tego tragac :(
27 maja 2013 13:46
wichurra

Ja aż 3 wózków to nie kupuję, ale też robię zakupy - przede wszystkim kosmetyki Balei. Jak już w innym wątku była mowa - dobre i tanie. U nas takich nie dostaniesz. Później Lenory 7x - koniecznie te 7x - fajnie pachnie pranie i mam wrażenie, że dłużej się ten zapach utrzymuje, a u nas takich nie ma. A te, które w Polsce są, to są i tak droższe. Później kawa rozpuszczalna Jacobs Gold - w sumie taka sama cena, jak w Polsce, ale ta niemiecka lepsza. Kawa do ekspresu Idee Kaffee - nie wiem nawet, czy jest w Polsce, ale jest bardzo dobra i w promocji 3,50 kosztuje (normalnie coś koło 6) - a promocje na nią są często. Kupuję też trochę rzeczy do domu - ostatnio 2 termosy do kawy - nie wytrzymam i się pochwalę, bo się normalnie w nich zakochałam - kupiłam biały i czerwony - ale nie w tej cenie, co tam jest - po 25 euro je zdobyłam http://www.karstadt.de/Alfi/Isolierkanne-Fino-weiss-1-Liter/p/?pid=3938656&pfad=597722+891621+863276+862920 , czajniczek z podgrzewaczem i zaparzaczem do herbaty, wcześniej z przeceny ozdoby wielkanocne. Zawsze się znajdzie coś, co w oko wpadnie. A ze spożywczych, to jeszcze śliwki suszone w takim fioletowym okrągłym opakowaniu - u nas są dużo droższe. I też kupuję na spróbę takie rzeczy, których u nas nie ma. Ostatnio np. sos jogurtowy do sałatki ziemniaczanej - przepyszny moim zdaniem.

Wichurrka a te kosmetyki Balei gdzie mozna kupic??
27 maja 2013 13:54
w drogeriach DM tutaj przegląda, co mają   http://www.dm.de/de_homepage/balea_home/balea_produkte/
27 maja 2013 13:58
ok dziekuje kochana zaraz sobie stronke obcykam
27 maja 2013 14:04
juz sie "napalilam" na nowe kosmetyki a w mojej norze ;) tej drogerii niema ;(
27 maja 2013 14:11
to następnym razem musisz wybrać zlecenie, gdzie w okolicach będzie sklep :) bo balea robi naprawdę fantastyczne kosmetyki, uwielbiam te zapachy! w domu mam chyba z pięć różnych płynów do kąpieli i balsamów do ciała! :) albo może nawet już więcej... 
27 maja 2013 14:13 / 1 osobie podoba się ten post
Kiedys ogladalam program jakis tam o produktach kosmetycznych w Niemcowni.Robili test na kremach.Same markowe takie jak Loreal,Vichy,Garnier i inne dziadostwa i takze krem z Balei. Balea zdobyla 1 miejsce.Bardzo gleboko nawilza skore.A tak wlasciwie to czesto placimy za marke a co do jakosci to.....
 
 
  Moge Wam jeszcze polecic kremy z LACURA,dostepne sa w Aldiku,kurcze nigdy by Mi do glowy nie przyszlo,ze akurat w Aldim.Ale mialam znajoma,ktorej corka byla kosmetyczka taka po studiach a co,zreszta miala swoj salon.Jesli chodzi o te kremy to one sa w jakis tam sposob rozrabiane we Francji.Bo normalnie kosztuja o cho,cho.I sprowadzane do Niemiec.Bardzo dobre,rozne rodzaje.Kosztuje podajze 2,85E.Do cery tradzikowatej lub z problemami na bazie hydro,kupowalam dla corki ekstra.Polecam
27 maja 2013 14:23
Oprócz Vichy to Garniery i Loreale to też półka drogeryjna i pewnie jak się trafi - jeden będzie lepszy, drugi gorszy produkt. Ogólnie to zaczynam naukę czytania składów kosmetycznych:)
 
Jeszcze co do Balei - nie radziłabym się nastawiać na Bóg wie co - są fajne, a już szczególnie patrząc na stosunek jakości do ceny, ale znowu jakieś mega hiper super to one nie są.