Ale pychotka gdzie ty znalazłaś takiego kucharza
Ale pychotka gdzie ty znalazłaś takiego kucharza
"Potrzeba jest matka wynalazków" wyjechałam i zostawiłam męża z dwoma chlopakami, w takim wieku byli obaj, że na pizzy i hamburgerach zbankrutowałby . Musiał nauczyć sie gotować. Teraz mówi, że robi to lepiej niz ja, he, he .
Obiad godz 18 . Z wczoraj . Podsmażone ziemniaczki , kotlet z rybki , ogórek ze słoika . Gorzka, czarna, bez cukru . To dla milionera . A ja zjem po swojemu . :je babeczke:
No chyba nie taki dziad jak każdy co innego je. :zaskoczenie1:
Inaczej. Milioner je byle co , bo tak lubi i tanio. A opiekunka je tylko deliszys. :-)
Dlatego milioner, bo uzbierał. Zrezygnował ze sznycli i teraz ma .:bezradny:
Mozna tez inaczej . Po to się zarabia żeby chociaż żyć przyzwoicie a i uzbierać można. A sztywna jesionka kieszeni nie ma . :ubikacja1:
a ter mój senior co ma ? Dziaduje w kurtce o głodzie i chłodzie , majątek i tak juz podzielony , porszafka oddana w dobre ręce. A on bidula ostał się w sypiącym się domu. :matrix:
Dlatego milioner, bo uzbierał. Zrezygnował ze sznycli i teraz ma .:bezradny: