Wiesz, Mleczko, moja rodzina ze strony Taty pochodzi z ziem między Sieradzem a Łodzią. Mama to Poznaniara z lekką domieszką Podhala. I to kuchnie tych regionów są dla mnie taką tradycyjną bazą. Kaczka z jabłkami, prażoki, kluchy na łachu, gzika z pyrami, parzybroda z deptanymi pyrami, peplejaje, rury poznańskie, rogale marcińskie, sztufada, wątróbka z jabłkami, lana kluska do zup, schab ze śliwką.Mam jednak w moim zeszyciku nieco przepisów rodzinnych wysęp
Czytaj więcej