Witam, witam .Wiatr może coś nawieje, bo to wstyd tak bezproduktywnie szaleć .Troszkę się przespałam po nocnej pracy i zabrałam się za porządki .Łazienka lśni, kuchnia też
Wszystko pomyte łącznie z odkurzaczem
Zjadłam śledzika i chleb z maselki teraz kawe walne :-) Otrzymałam pensje i śmiechnir ogarnął jest to 1/4 pensji w opiece
A i tak koleżanki mówią, że szef mnie wyjątkowo docenia . I tak się życie kreci , żeby tyl
Czytaj więcej