Tinóś 200-procentowa, ja wiem, że Ty wiesz, ale "młodych" trza uczyć!
Zwłaszcza asertywności. Chociaż miałam inne plany, ale teraz zastanawiam się, czy nie przedłużyć "turnusu" o jakiś tydzień. Jest tu spokojnie i miło. Nikt mnie nie goni, pedepcia bardzo wdzięczna, dopieszczona. Z terminów mam tylko fryzjera, którego mogę zawsze przesunąć.
Miałam mieć 21 maja wesele na Śląsku, ale młodzi przyjeżdżają do nas na Boże Ciało, więc prezent będzie
Czytaj więcej