moja babcia nie jest agresywna, ponoc nigdy w zyciu dzieciaki nie widzialy , zeby plakala. Ona ciagle sie smieje i chce tylko zeby cos sie wokol niej dzialo, duzo ludzi, muzyka, tance, zabawy..... ona cale zycie byla taka lotna pomimo czworki dzieci i jakos to wszystko przezylo na serze, chlebie, masle, kartofli, marchewce i innych wyrzywach. Strasznie umeczy mnie przez cay dzien bo trzeba z nia jak z malym dzieckiem, ktore jest zywiolowe. Ona potrafilaby cala noc i dzien tak hulac ale na nastep
Czytaj więcej