Moja Irenka nadrabia łazęgowanie, bo jest już ostatni raz tutaj.Sama tak zdecydowała , bo stwierdziła , że chce jeszcze pożyć, pobyć z rodziną . Mimo , że pracuje w CH od lat 9 , to twierdzi, że wiele nie widziała, bo koleżanki jak miały czas- to kawka , ciacho i to wszystko . Porwę ją z przyjemnością w te soboty co nam jeszcze do konca turnusu pozostały- zjeżdżamy prawie w tym samym terminie. Nie robiłam jakiś specjalnych fotek, bo niemalże biegałysmy po sklepach, ale
Czytaj więcej