Gusia, ja też jakaś niemrawa dziś. Przerwę przeleżałam, potem ten wózek na spacerze z babcią jakoś mnie wyjątkowo męczył... Czekam, kiedy do łózka będę mogła wskoczyć:-)
A z ciekawostek domowych, to syn, osiemnastolatek na pchlim targu kupił film "Siedmiu samurajów" Akira Kurosawy... Jestem ciekawa, jakie będą wrażenia. Kiedyś rozmawialiśmy o Makbecie w wersji Kurosawy, to teraz o "Siedmiu wspaniałych" pogadamy:-) Mąż na tym samym targu nie wiem, co kupił, oprócz
Czytaj więcej