O tak,Luke,bardzo ulży a w zasadzie pozwoli na wędrówki :-). Do tej pory robiłyśmy zawsze tę samą,krótką trasę,dom-kawiarnia. Kiedy przyjechałam tutaj we wrześniu ubr pierwszy raz,seniorka jeszcze całkiem nieźle sobie radziła,zapuszczałyśmy się trochę dalej,teraz niestety już nie da rady.
Z wózka jestem mega zadowolona,podobnie jak seniorka. Dzisiaj jednak nie padało,rozpogodziło się po południu i zrobiło ciepło. Był więc spacer,postój
Czytaj więcej