Mija jakoś, mam nadzieję przetrzymać w te upały . Wczoraj bylismy nad jeziorem , też miałam FD to od 6 - 14 tej tylko, że zdecydowałam pojechać razem, to musiałam wracać razem . Siedziałam i żałowałam, że wkręciłam się w paczkę . Nawet lody nie zrekompensowały mojego poświęcenia . Dzisiaj do południa z całą grupą ( aż 3 osoby- bewoner i 2 opiekunki) pojechaliśmy do kościła . Chłodno i przyjemnie, aż żałowałam, że taka krótka impreza . To st
Czytaj więcej