To i ja sie poskarze na swoja. Co jest z Wami anieli? Dzwonie juz od 2 tygodni, czekam na odpowiedz od Pani O odnosnie nowego zlecenia z poczatkiem kwietnia i nic. Pani O jest tak zajeta, ze nie ma czasu, ale oddzwoni i tak juz ponad 2 tygodnie. Pytam o Pania O w imieniu swoim i kilku kolezanek, ktore nie maja neta. Halo, Pani O O O O O !!! Licze, ze Pan Filip odpowie mi, dlaczego Pani O, ma olewajace podejscie do swojej pracy!
Czytaj więcej