Posrzątała i jeszcze pretensje :smiech2: . Co do zmienniczek to się nie wypowiadam, bo walczę z duchem mojej. Żadnych braków w spiżarni, ale duuużo różnych kwiatków typu "wprowadziłam, zmieniłam, wyleczyłam, podtuczyłam, NAUCZYŁAM :smiech3:". Gadaniem, że poprzedniczce lepiej jadła, spała i s..a to ja już się dawno nie przejmuję. Niektórzy muszą sobie ego na wyjeździe sztukować, bo w domu to oddychać nie mogą.
Swego czasu przychodziła do nas
Czytaj więcej