we wrzesniu minelo trzy lata mojej pracy w de,w szkole mialam jezyk niemiecki,ale nie moge tego nazwac za nauke po prostu byl,o czym przekonalam sie jadac na pierwszy wyjazd,poza dzien dobry a dowidzenia i moze policzyc do 10 tyle rozumialam ,nic-noga,nadrabialam swoja ,,ulomnosc,,tzw,frycowym jak to przyjelo sie na forum,czyli sprzatalam wszystko,aby tylko nie zostac odrzucona,trafilam na fajna rodzine ktora nawet zakupila mi odtwarzacz cd i plyty do nauki jezyka ,powoli,powoli,powoli z kazdym
Czytaj więcej