Do mnie jutro koordynator przyjeżdża, zobaczymy jak się rozmowa rozwinie. Ja zdania nie zmienię, chcę zjeżdżać, nie jestem babci osobistym workiem treningowym na którym może wyładowywać swoje wszystkie złości. Dla mnie to trochę za wiele jak się ktoś na mnie o wszystko wydziera, zabrania z ludźmi rozmawiać, z własnej komórki dzwonić i oskarża że jej wszystko zabieram i kradnę.
Czytaj więcej