Taka Jedna :) Ja rowniez mam taka nadzieje,wyciagne z tego ile sie da! Ja na dzien dziejszy mam poziom jego zero :) Ucze sie troche wlasnie na wlasna reke,kupilam cwiczenia,plyty,ksiazki,slucham,robie cwiczenia etc,po kilka h dziennie walkuje podstawy,a w niedziele juz na kurs,ja rowniez niecierpialam niemieckiego,byl dla mnie za sztywny,no ale coz pieniazki dobra rzecz wiec mozna sie poswiecic,teraz nawet jestem z siebie dumna ze juz cos co kolwiek umiem,a jak bede szprechac perfect to dopiero
Czytaj więcej