Tali, tez mam taką nadzieję, bo póki co nie zamierzam się poddawać. Trafiłam na dziadka, który nie wymaga zbyt wiele towarzystwa, zatopiony w swoich ipodach, palmach, modlitwach i TV spedza czas. Z poczatku mi to odpowiadało, ale teraz wiem, że jakby był bardziej skory do rozmowy, dużo bym na tym skorzystała. No ale cos tam podadamy:)
Czytaj więcej