23 czerwca wraca ze szpitala dziadek, który wg agencji miał być całkiem sprawny. Okazało się, że wróci właśnie z sondą i jakby tego było mało z rurką po tracheotomii. Rurka cały czas mu się przytyka, bo zbiera się flegma i on ją próbuje odksztuszać, wypluwać, ale wygląda to strasznie. Bardzo sympatyczny i mądry mężczyzna, ma przychodzić pielęgniarka.... ale mam spore obawy. Rodzina mnie zapewnia, że ja mam "być", a nie robić przy Nim. Zobaczymy jak to wyjdzie w pra
Czytaj więcej