Rozłożmy to "psychologicznie":
Jeżeli kobietka/podopieczna, ma swoje życie i miała swoje życie wcześniej, swoje hobby, czy to, co lubi robić, ma znajomych, przyjaciół, rodzinę, to mimo, że chodzi o kuli, potrzebuje pomocy, naszej pomocy 24 h, nie daje sobie rady, to chce oddechu, wytchnienia, siebie. A tak nudzi się i "wisi" na nas przez cały dzień, licząc na to, że MY sprawimy, że ona sama ze sobą poczuje się lepiej.
Że zastąpimy jej rodzinę i znaj
Czytaj więcej