Kawę (tym razem kupiłam w Holandii,bo mam blisko,a sporo tańsza).
Haribo,dla moich dzieci zwykłe paczki,dla brzdąców sąsiadki te w malutkich paczuszkach.
Czasem jakieś perfumy w promocji.
Milki-smaki,których w Pl raczej nie ma,albo wydaje mi się,że nie ma.
Płyn do naczyń Akuta-w Aldiku za 0,79 euro,na bazarku u mnie 8 zł.
Nutellę dużą + te małe z tymi ciasteczko-chrupkami.
Mimo,że sporo tego napisałam,wszystko w małych ilościach. Tak,żeby coś było.
Czytaj więcej