Przestało padać, to może wylezę z domu... Ale na spacery nie mam nastroju, dziewczyny de Edeki pójdą, gdzie zakupy są elementem dodatkowym... Nie lubię jak zimno i pada.
Koleżance spodobał się serwis japoński kupiony na domowej wyprzedaży- to jej go zawiozę. Jeśli chodzi o "skorupy" to preferuję białe, ale się łamię, i chyba sobie ten stary China Blau zostawię... Za taką cenę (na 12 osób kosztował 10 euro) to mogę szpanować podając w nim herbatkę na grillu. Albo,
Czytaj więcej