Cześć Dziewczyny! Nadaję z hotelu :) Taaak, wyspałam się, złazi ze mnie już ten "okołobabkowy" stres, pyszne śniadanie zjedzone, chyba skurczył mi się żołądek, bo jedną bułę zjadłam i poprawiłam knoppersem, a miałam ochotę jeszcze, ale miejsca brak ;( Wróciłam właśnie z Aldiego , nakupowałam zapas wody, potem bekerajnia i 2 bułki, jedna na obiad jedna na drogę i tyle. Nie idzie żyć na zewnątrz, no tak smaży, że będe musiała iść przed wyjazdem pod pryszn
Czytaj więcej