I dobry wieczór. :chaplin: Muszę jednak przyznać że ostatnio trafiam na bezrobocie,z czego się cieszę, bo się nadaję :-) To miasteczko mi trochę nie leży bo się nic nie dzieje. Klimat jakby z włoskiego może, urokliwego i historycznego miejsca , wąskie uliczki , wysoka zabudowa , my w środku . Pokój mam zajebisty , 4 okna , widok na knajpy, łoże podwójne, extra wygodne. Na 1 piętrze, na dole pdp, a syn na 2. Samotnik. B
Czytaj więcej