Nie zawsze to takie proste. W jej przypadku, jak przedwczoraj rozmawiałyśmy to zdaje się zarabia m.in. na wycieczki dzieci. I ok. Tylko na moje pytanie, co zrobiła dla siebie, gdzie była- bo marzy o wyjazdach- odpowiedź była- nigdzie. Koleżanka, która akurat jest teraz na urlopie, przekonywała ją, że to ok., że wycieczki są dla młodych. Mają 60 lat... Tyle, że tamta zbiera pieniądze na dobudowanie kuchni, meble do niej, jakie lubi- i ok. Nie lubi wyjazdów, woli sie
Czytaj więcej