Wiesz, pewnie ma na to też wpływ długość pobytu tutaj. 11 tygodni to jednak jest za dużo, ale ja tak bardzo chciałam spędzić Święta w domku. To już takie zmęczenie materiału. Dobrze, że już widać światełkow tunelu :-). Tutaj bardzo brakuje prywatności i niby jest sporo czasu wolnego, ale tak "nie do końca", bo jesteś na każde zawołanie, Nie zamkniesz drzwi i nie powiesz, prosze mnie nie budzić, bo chcę sobie pospać. Raz, ze słyszysz wszystko, bo pokój opi
Czytaj więcej