A ja nie wiem jak tutaj święta wyglądają. Jeszcze nie rozmawiałam na ten temat. Piec raczej nic nie będę. W Kauflandzie,mają polskie produkty, widziałam żurek w torebce, więc pewnie sobie ugotuję? Jest majonez Winiary, to i jajka faszerowane zrobię. Jakiś lepszy obiad i będzie po świętach. Zostanie mi tydzień i do domku ?
Czytaj więcej