Zgadzam się i równocześnie nie zgadzam się z Tobą. Prawdą jest, że komputer, telefonn itd. sprzyjają pisaniu z błędami ale tylko sprzyjają. Ogólnie obniżył się poziom wykształacenia i to już na poziomie szkoły podstawowej. W tym jest problem. Czytelnictwo spada na łeb, na szyję. Stajemy się społeczeństwem dyletantów. Jedyna pociecha w tym, że nie jesteśmy odosobnieni. Dotyczy to praktycznie wszystkich państw wysokorozwiniętych
Czytaj więcej