Nieźle. Człowiek daje z siebie wszystko, stwarza sobie drugi dom, a tu taka niespodzianka. Trzeba być gotowym, by w każdej chwili opuścić dom. Przecież nawet taka śmierć może przyjść, gdy się tego nie spodziewamy. Zawsze staram się zoorganizować warunki, by żyć, jak u siebie w domu. Ale nigdy nic nie zostawiłam u podopiecznej z myślą, że wrócę i liczę się z tym, że z dnia na dzień będę musiała opuścić miejsce. Pracujac z firmą też trzeba się z czymś taki
Czytaj więcej